W jego ocenie Tauron po przejęciu GZE będzie dysponować największym udziałem w rynku sprzedaży detalicznej energii elektrycznej w Polsce. – Mimo to koncentracja nie doprowadzi do istotnego ograniczenia konkurencji – zaznaczyła Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK.

Zgoda urzędu otwiera katowickiej spółce drogę do finalizacji podpisanej w sierpniu umowy z Vattenfallem. Wartość niemal całego pakietu akcji GZE ustalona została na 4,6 mld zł. Z tego maksymalnie 3,6 mld zł Tauron ma zapłacić gotówką, a co najmniej 1?mld zł to równowartość przejętego od Vattenfallu długu wobec grupy GZE. Tauron zamierza sfinansować akwizycję pieniędzmi pozyskanymi z emisji obligacji. W tym celu pod koniec października spółka podwyższyła wartość programu emisji tych papierów o 3 mld zł do łącznej kwoty 4,3?mld zł.

4,6 mld zł to wartość transakcji sprzedaży spółki GZE Tauronowi, który pieniądze na przejęcie pozyska z emisji obligacji

– Dzięki transakcji grupa Tauron stanie się kluczowym dystrybutorem energii na terenie Polski południowej. Wzrośnie także liczba naszych klientów oraz wolumen dystrybuowanej i sprzedawanej energii elektrycznej – skomentował Dariusz Lubera, prezes Tauronu. Jak ustaliliśmy, do finalizacji przejęcia dojdzie jeszczentów na terenie Górnego Śląska. Tym samym liczba klientów Tauronu po przejęciu tej spółki przekroczy 5 mln. Natomiast roczne obroty grupy, które w ubiegłym roku sięgnęły 15,4 mld zł, wzrosną o około 3,2 mld zł.

Katowicki koncern energetyczny liczy na efekty synergii, ponieważ firmy działają na tym samym terytorium, a ich sieci dystrybucyjne niejednokrotnie przeplatają się ze sobą. Ponadto do grupy Tauronu wraz z GZE przejdzie farma wiatrowa o mocy 30 MW.