Nasdaq Composite zyskał w środę wieczorem aż 12,2 proc. (w okresie po 1945 r. mocniej urósł tylko podczas jednej sesji - 3 stycznia 2001 r., gdy zyskał 14,2 proc.), S&P 500 urósł o 9,5 proc., a Dow Jones Industrial o 7,9 proc., czyli o blisko 3000 pkt. Bitcoin drożał o prawie 8 proc. i kosztował ponad 82 tys. USD. Inwestorzy reagowali w tak euforyczny sposób na najnowszą decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącą ceł.
Trump ogłosił 90-dniowy rozejm w wojnie handlowej. W ramach tego rozejmu, tzw. cła wzajemne na towary ze wszystkich krajów świata oprócz Chin, zostaną obniżone do 10 proc. Cło wynoszące 10 proc. ma również obejmować import z Kanady i Meksyku. W ciągu kolejnych 90 dni mają się toczyć negocjacje dotyczące ich przyszłych stawek. Karne cła na towary z Chin mają zostać natomiast podniesione ze 104 proc. do 125 proc. To odwet za to, że w środę Chiny podwyższyły karne cło na amerykańskie dobra z 34 proc. do 84 proc.
- Nie stosujcie odwetu, a będzie nagrodzeni - zapewnił Scott Bessent, amerykański sekretarz skarbu. Bessent stwierdził również, że Trump zawsze planował wycofać się ze swoich szeroko zakrojonych planów taryfowych dla dziesiątek krajów zaledwie kilka dni po ich ogłoszeniu. -To była jego strategia od samego początku” – powiedział sekretarz skarbu. -Można nawet powiedzieć, że sprowokował Chiny do zajęcia niekorzystnej pozycji” – dodał Bessent.
- Świat jest gotowy pracować z prezydentem Trumpem nad tym, by naprawić globalny handel, a Chiny wybrały inną drogę - powiedział natomiast Howard Lutnick, sekretarz handlu USA.
Jak rynki mogą zareagować na rozejm w wojnie handlowej?
- Pauza w wprowadzaniu ceł jest bez wątpienia dobrą wiadomością dla ryzykownych aktywów. Spodziewamy się, że akcje w Azji i Europie pójdą w ślad za USA i zanotują silne ożywienie w czwartek. Spółki technologiczne i inne mocno wyprzedane obszary rynku powinny prowadzić, na przykład Nvidia zyskuje 13 proc., a Meta 9 proc.. Nawet Apple i Amazon są na plusie, mimo że niektóre ich interesy zależą od importu z Chin. Może to być znak, że rynek jest gotowy uwzględnić ewentualne ocieplenie w relacjach Trump/Xi. Surowce i ropa również mogą zyskać, a cena złota może spaść. Amerykańskie obligacje skarbowe i brytyjskie papiery prawdopodobnie odrobią straty na dłuższym końcu (10-letnie) i zostaną wyprzedane na krótkim końcu (2-letnie), ponieważ obniżki stóp procentowych, które były wyceniane w szczycie panicznej wyprzedaży w ostatnich dniach, są wycofywane z oczekiwań rynku - komentowała decyzję Trumpa Kathleen Brooks, szefowa działu analiz XTB.