Grupa energetyczna Tauron, kontrolowana przez państwo, poinformowała wczoraj o rozstrzygnięciu przetargu na budowę bloku węglowego o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno. Inwestycja, która pochłonie ok. 5,5 mld zł, ma być gotowa w 2018 r. Wykonawcą będzie konsorcjum firm Rafako i Mostostal Warszawa. – Podpisanie kontraktu, jeśli dalsze kroki będą przebiegać zgodnie z harmonogramem, planowane jest na II kwartał 2013 r. – poinformowała Magdalena Rusinek, szefowa biura prasowego Tauronu.
W październiku 2012 r. do spółki wpłynęły cztery oferty: China National Electric Engineering, Rafako, Alstom Power i SNC Lavalin Polska.
Termin jest realny?
– Przy kontraktach trwających wiele lat nie ma gwarancji, że wszystko na pewno się uda – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. I przypomina kłopoty wykonawców ostatnich inwestycji energetycznych w Polsce: np. bankructwo budowniczych Pątnowa 2 (budowa bloku trwała przez to aż siedem lat), kłopoty turbiny w Łagiszy (Forster Wheeler plus Alstom i Elektrobudowa), a także wydłużoną o pięć miesięcy realizację bloku PGE w Bełchatowie.
5,41 mld zł tyle ma kosztować budowa nowego bloku węglowego o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno
– Alstom i Rafako do dziś toczą spór rozliczeniowy – przypomina Pado. – A Jaworzono to większa inwestycja, więc też może dojść do opóźnień. Dochodzi też obawa o płynność finansową wykonawców. Rafako formalnie należy do PBG, które jest w upadłości. A Mostostal Warszawa korzysta z finansowania głównego akcjonariusza i pytanie, co on w tym czasie zrobi – dodaje.