W poniedziałek na GPW królowały akcje spółek budowlanych. Kurs Polimeksu-Mostostalu rósł nawet o 25 proc., do 0,2 zł. Papiery Mostostalu Warszawa drożały maksymalnie o 23,5 proc., do 4,68 zł, a Rafako zyskały 8,8 proc. (kurs wyniósł 5,7 zł). Polimeksowi pomogła przede wszystkim informacja, że udało mu się osiągnąć porozumienie z wierzycielami, co oddaliło widmo jego bankructwa. Na to nałożyła się wiadomość, że podwykonawcą konsorcjum trzech wspomnianych firm przy realizacji wartej 9,4 mld z netto inwestycji w Elektrowni Opole będzie Alstom Power oraz że w finansowanie projektu zaangażuje się PKO BP.
Polimex odetchnie
Adrian Kyrcz z DM BZ WBK przyznaje, że działalność budowlana ma to do siebie, że nigdy nie można wykluczyć nieoczekiwanych negatywnych zdarzeń. – Zawsze mogą pojawić się opóźnienia w realizacji dużych kontraktów, które będą się wiązały z koniecznością zapłaty kar. Wydaje się jednak, że w porozumieniu Polimeksu z wierzycielami został uwzględniony pewien margines bezpieczeństwa na wypadek tego typu problemów – mówi. – Już samo odłożenie o trzy lata terminu spłaty zadłużenia daje duży komfort. W tym czasie można spokojnie wyprowadzić firmę na prostą – dodaje.
Podobnego zdania jest Piotr Nawrocki z DI Investors. – Od początku uważałem, że podpisana w grudniu 2012 r. umowa restrukturyzująca zadłużenie Polimeksu zawiera bardzo drastyczne dla spółki wymagania. Z firmy zdjęto wówczas trochę długu, ale największe obciążenia jednak pozostały – mówi. – Dlatego nieuniknione wydawały mi się kolejne konwersje długu na akcje. Drugim istotnym aspektem nowego porozumienia z wierzycielami jest obniżenie oprocentowania. To da spółce oddech i da jej możliwość prowadzenia bieżącej działalności. Specyfiką branży budowlanej jest bowiem to, że po jej wstrzymaniu bardzo trudno jest ją odbudować. Polimex dostał zaś czas od wierzycieli – dodaje.
Selektywne podejście
W poniedziałek nieźle radzili sobie też inni przedstawiciele branży. WIG-Budownictwo zyskał 1 proc. i okazał się jednym z najsilniejszych indeksów sektorowych na GPW. Od początku roku wzrósł o 29,9 proc., podczas gdy WIG zyskał 10,7 proc. Czy komunikaty Polimeksu i jego konsorcjantów mogą wpłynąć na dalszą poprawę nastawienia do branży?
– Informacje dotyczące Polimeksu nie powinny mieć decydującego wpływu na postrzeganie całej branży budowlanej. W ocenie jej perspektyw ważniejsze są wzrost gospodarczy, inwestycje infrastrukturalne (zwłaszcza drogowe i kolejowe) oraz kwestia funduszy unijnych. Informacja jest jednak istotna dla podmiotów, które współpracują z Polimeksem oraz dla jego konkurentów – ocenia Nawrocki.