Banki pożyczyły rządowi rekordowo dużo

Zaangażowanie banków komercyjnych w dług Skarbu Państwa wzrosło o niemal 100 mld zł na koniec listopada 2024 r. wobec końca 2023 r. To największy przyrost w historii, bo rząd ma ogromne potrzeby, a kredytodawcy muszą gdzieś przekierować nadpłynność sektora.

Publikacja: 22.01.2025 06:00

Banki pożyczyły rządowi rekordowo dużo

Foto: Adobestock

Według wstępnych szacunkowych danych zadłużenie Skarbu Państwa na koniec grudnia 2024 r. wyniosło ok. 1628,6 mld zł – wynika z ostatniego komunikatu Ministerstwa Finansów. Oznacza to, że w porównaniu z końcem 2023 r. dług SP wzrósł o aż 282 mld zł, czyli o niemal 21 proc., co jest rekordowo dużym rocznym przyrostem zarówno w ujęciu nominalnym, jak i procentowym. Tak szybko nie zadłużał się nawet rząd PiS podczas kryzysu pandemicznego w 2024 r., gdy roczny przyrost wyniósł 124 mld zł.

Dlaczego rośnie dług SP

Resort finansów tłumaczy to przede wszystkim potrzebą pokrycia deficytu budżetowego. W okresie styczeń–listopad dziura w kasie państwa wynosiła ok. 142 mld zł, a to jeszcze nie wszystko. W nowelizacji ustawy budżetowej limit dla deficytu na cały 2024 r. zwiększono ze 184 do 240 mld zł.

Tak duży deficyt to z kolei efekt zwiększonych wydatków publicznych w 2024 r. z jednej strony, a z drugiej – słabszych od przewidywań dochodów. W okresie styczeń–listopad 2024 r. wydatki budżetu wyniosły ok. 721 mld zł i były o niemal 26 proc. wyższe niż rok wcześniej, m.in. ze względu na wzrost nakładów na zbrojenia, na program 800+, na dodatkowe świadczenia emerytalne czy na samorządy. Za to dochody w tym okresie wzrosły o 9,1 proc., do 579 mld zł, a resort finansów szacuje, że przez mniejszą inflację czy niższy wzrost gospodarczy, wpływy budżetowe w całym 2024 r. będą mniejsze o 50–60 mld zł od zaplanowanych.

Czytaj więcej

Polacy pokochali obligacje skarbowe

Kto kupuje polski dług

Kto w największym stopniu finansował rekordowy przyrost polskiego rządowego długu? Pełne dane podane przez MF dotyczą końca listopada 2024 r., ale na ich podstawie można już wskazać, że największym inwestorem był polski sektor bankowy. Na koniec listopada 2024 r. jego zaangażowanie w papiery skarbowe wynosiło 605 mld zł, czyli o niemal 95 mld zł więcej niż na koniec 2023 r.

Przy czym ok. 68 mld zł to dług w rękach Narodowego Banku Polskiego, a pozostałe 536 mld zł – w rękach krajowych banków komercyjnych. I o ile NBP nawet nieco zmniejszył swój portfel (o 4,5 mld zł), o tyle pozostałe banki kupowały rządowe papiery jak świeże bułeczki, a ich portfel zwiększył się aż 99,2 mld zł w ciągu 11 miesięcy 2024 r. A biorąc pod uwagę cały rok, można szacować, że będzie to grubo ponad 100 mld zł.

To również rekordowo wysoka kwota, dla porównania – w 2023 r. roczny przyrost wynosił ok. 65 mld zł, a w pandemicznym 2020 r. – 77 mld zł. Z kolei w 2021 r. oraz 2022 r. zaangażowanie banków w dług SP spadło odpowiednio o 11 i 14 mld zł.

Dlaczego banki chętnie finansują rząd

Trzeba tu też dodać, że udział banków komercyjnych w długu Skarbu Państwa utrzymuje się od kilku lat na mniej więcej stałym poziomie. Na koniec listopada 2024 r. było to ok. 34 proc., na koniec grudnia 2023 r. – ok. 32,5 proc., w 2020 r. – ponad 36 proc.

Banki chętnie kupują obligacje skarbowe z kilku powodów. Przede wszystkim to efekt słabej akcji kredytowej, w wyniku czego sektor notuje od pewnego czasu ogromną nadpłynność, którą musi gdzieś ulokować. A że papiery wartościowe Skarbu Państwa są instrumentem bezpiecznym, w sprzyjających warunkach przynoszą niezłą stopę zwrotu, a do tego obniżają podatek bankowy, to cieszą się dużym zainteresowaniem. A według naszych szacunków, w 2025 r. zaangażowanie banków na rynku długu może być równie duże jak w 2024 r.

Banki
Na wysokich stopach NBP banki zarabiają krocie. Czy to w porządku?
Banki
Dlaczego banki nie lubią gotówki? Konsumenci protestują
Banki
Frankowa batalia
Banki
Parytety płci w zarządach. Które banki mają najwięcej do nadrobienia?
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Banki
Usługi polskich banków prawie najdroższe w UE
Banki
Banki idą na rekord. Dzięki odsetkom mają potężne zyski