Idą zmiany w Aliorze. Kto zajmie fotel prezesa?

Środowe posiedzenie rady nadzorczej Alior Banku może zaskoczyć część inwestorów. Według naszych informacji na tymczasowego szefa może zostać wskazany Radomir Gibała, dotychczasowy wiceprezes.

Publikacja: 15.05.2024 06:00

Grzegorz Olszewski ma zostać odwołany z funkcji prezesa Alior Banku, tymczasowo na tym stanowisku za

Grzegorz Olszewski ma zostać odwołany z funkcji prezesa Alior Banku, tymczasowo na tym stanowisku zastąpić go może jego dotychczasowy zastępca Radomir Gibała.

Foto: materiały prasowe

Zmiany dotarły w końcu do Alior Banku. W środę ma zebrać się rada nadzorcza spółki, a głównym punktem porządku obrad mają być zmiany w najwyższym kierownictwie. Nasze źródła donoszą, że odwołani zostaną niemal wszyscy członkowie zarządu z prezesem Grzegorzem Olszewskim na czele.

Ze stanowiskami pożegnać się mają również wiceprezesi: Paweł Broniewski, Szymon Kamiński, Rafał Litwińczuk, Jacek Polańczyk oraz Paweł Tymczyszyn. Za to wiceprezes Radomir Gibała (który odpowiada za dział finansów) oraz wiceprezes Tomasz Miklas (odpowiada za ryzyko) mają pozostać w zarządzie Aliora. Rada, według schematu zmian kadrowych realizowanych w innych spółkach z udziałem Skarbu Państwa, ogłosić ma postępowanie kwalifikacyjne na nowego prezesa i wiceprezesów, które ma potrać około dwóch tygodni. Pytanie jednak, kto będzie pełnić funkcję tymczasowego szefa banku?

Czytaj więcej

Zysk Alior Banku nieco powyżej oczekiwań. Będzie dywidenda

Kto czasowym prezesem Alior Banku

Dotychczas zwykle rada wyznaczała taką osobę ze swojego grona, ale w przypadku Aliora ma być inaczej. To znaczy, owszem, jeden z członków rady zasili szeregi władz banku, ale jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, funkcja koordynującego prace zarządu przypadnie jednak Radomirowi Gibale. Będzie mógł, podobnie jak Tomasz Miklas, startować w konkursie na prezesa.

Gibała zajmuje fotel wiceprezesa Alior Banku od połowy 2021 r. Wcześniej był związany głównie z firmami doradczymi, takimi jak Baker McKenzie czy EY. Wskazanie go na tymczasowego szefa Aliora byłoby wyrazem sporego zaufania większościowego właściciela, czyli PZU. W przypadku Banku Pekao, też będącego w portfelu PZU, tę funkcję zyskał jednak członek nowej rady nadzorczej – Robert Sochacki (podobnie było też w PKO BP).

PZU przejął 25 proc. udziałów w Aliorze w 2015 r. i trudno mówić od tego czasu o nieustającym paśmie sukcesów. Odwrotnie, bank borykał się z dużym portfelem złych kredytów i stratami z tego tytułu, utratą wyceny giełdowej i problemem frankowym (choć niedużym). Wyraźna poprawa to dopiero ostatnie kilka kwartałów, a pierwszą dywidendę w swojej historii, z zysku osiągniętego w 2023 r., bank wypłaci w maju.

W tzw. międzyczasie doszło też do frakcyjnej „walki” w rządzie PiS o wpływy w bankach. Jak przypomina nasze źródło, o ile Pekao przypadło frakcji Morawieckiego, o tyle Alior był uznawany jako bastion Ziobry.

Banki
Nie tylko frankowicze walczą z bankami. Przybywa sporów o WIBOR
Materiał Promocyjny
Jak spowolnić rosnącą przepaść cyfrową i przyspieszyć gospodarkę?
Banki
Prezes PKO BP: Nie możemy oddać pola konkurencji, także niebankowej
Banki
KNF nałożyła na BNP Paribas BP karę w wysokości 1 mln zł
Banki
Japoński gigant bankowy ma kłopoty. Musi pozbyć się obligacji za 63 mld dolarów
Banki
Nowe wymogi dla banków – kto za to zapłaci?
Banki
Nowy prezes PKO BP. Szymon Midera ma zgodę KNF