Czekanie na ożywienie gospodarki i liczenie kosztów „urlopu od rat”

Wyniki PKO BP oraz Citi Handlowego za I kw. okazały się lepsze od oczekiwań. Ale perspektywy na kolejne kwartały dyktować będzie spodziewane odbicie w górę akcji kredytowej, w tym dla przedsiębiorstw w związku z uruchomieniem KPO.

Publikacja: 10.05.2024 06:00

Wyniki PKO BP za I kw. prezentował nowy szef banku Szymon Midera. Fot. mat. prasowe

Wyniki PKO BP za I kw. prezentował nowy szef banku Szymon Midera. Fot. mat. prasowe

Początek roku dla lidera rynku – PKO BP – był całkiem dobrym otwarciem. Zysk netto w I kw. sięgnął ponad 2 mld zł. To nieco więcej, niż prognozowali analitycy, o 40 proc. więcej niż rok wcześniej i aż o 200 proc. więcej niż w poprzednim kwartale.

Koniec sagi frankowej?

Taki skokowy wzrost wyniku netto jest mocno związany z rezerwami na ryzyko prawne kredytów w CHF. W I kw. bank zawiązał ich „tylko” 1,34 mld zł wobec ok. 2 mld zł w IV kw. 2024 r. Łącznie wynoszą ok. 16 mld zł i pokrywają aktywny portfel kredytów frankowych w 98 proc.

Władze banku szacują, że gdyby nie rezerwy, zysk netto wynosiłby ok. 3,3 mld zł w I kw. Ciekawe jednocześnie, że ich zdaniem koniec sagi frankowej jest już bliżej niż dalej. – Chcielibyśmy w horyzoncie roku, maksymalnie do dwóch, zakończyć całkowicie tę sprawę – stwierdził wiceprezes Piotr Mazur, odpowiadając na pytania podczas konferencji prasowej.

PKO BP zamierza to osiągnąć m.in. przez bardziej aktywne wychodzenie do frankowiczów z propozycjami ugód. Jak przyznał Mazur, dotychczas bank raczej czekał na kontakt od klienta, teraz ma się to zmienić, a jednocześnie nieco uatrakcyjniona ma być oferta ugód. Czy to w postaci krótkiego czasu trwania procedury, czy zwrotu pewnych kosztów, które poniósł klient w związku z procesem sądowym.

Nowy prezes i nowa strategia

Efektem tych starań ma być sytuacja, w której liczba nowych ugód przewyższa liczbę nowych pozwów. W I kw. to się jeszcze nie udało – liczba spraw sądowych wzrosła o ok. 2,8 tys. (do 33,1 tys.), zaś liczba polubownych porozumień – o 1,7 tys. (do 38,9 tys.).

Nowy szef PKO BP Szymon Midera podkreśla, że wyniki banku z działalności podstawowej są dobre. Łącznie dochody operacyjne wyniosły w I kw. 6,84 mld zł. Udało się to osiągnąć m.in. dzięki wzrostowi wyniku odsetkowego do 5,19 mld zł i wyższej marży odsetkowej. Po stronie kosztów uwagę zwraca istotny spadek ryzyka i wskaźnika kredytów niepracujących do rekordowo niskiego poziomu.

– Sytuacja kapitałowa PKO BP pozwala myśleć optymistycznie o wzroście wolumenów kredytowych oraz o wypłacie dywidendy – zaznaczył Midera. Dodał, że bank rozpoczyna prace nad przygotowaniem nowej strategii, jej ramy powinny być gotowe jesienią.

Citi też na plusie

Z kolei nowy wiceprezes PKO BP Krzysztof Dresler powiedział, że widzi „gigantyczny” potencjał wzrostu udziałów rynkowych banku zwłaszcza pod względem akcji kredytowej, w tym w segmencie kredytów dla firm. Jego zdaniem motorem wzrostu może być tu czekająca gospodarkę transformacja energetyczna i napływ środków na ten cel z Krajowego Planu Odbudowy.

I kw. okazał się również całkiem udany dla Citi Handlowego. Zysk netto wyniósł 454 mln zł, był nieco wyższy od oczekiwań analityków i o 1 proc. wyższy niż kwartał wcześniej. Rok do roku spadł o 25 proc., co władze banku tłumaczą słabszym rezultatem w obszarze działalności tradingowej.

Władze banku podkreślają, że przychody w I kw. przekroczyły 1 mld zł i liczą na utrzymanie takiego poziomu w kolejnych kwartałach, dzięki wzrostowi wolumenów kredytowych.

Koszty wakacji kredytowych

Citi Handlowy podał też w czwartek, że zawiązał już rezerwę na tzw. wakacje kredytowe, która będzie widoczna w wynikach za II kw., w wysokości 14 mln zł. Nie jest to wielka kwota, bo też Handlowy nie ma wielkiego portfela złotowych kredytów mieszkaniowych.

Rządowy program „urlopu od rat” (w ramach którego można zawiesić płatność czterech rat w tym roku) będzie znacznie bardziej kosztowny dla banków uniwersalnych. ING BSK wstępnie oszacował te koszty na ok. 220 mln zł, przy założeniu, że na wakacje zdecydują się kredytobiorcy reprezentujący ok. 17 proc. portfela złotowych kredytów hipotecznych w grupie. Z kolei Pekao podaje, że koszty mogą sięgnąć aż 513 mln zł, przy szacowanej partycypacji ok. 38 proc.

Banki
Millennium: strategia z powrotem do dywidend
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Banki
Rekord zysku Santandera nagrodzony wzrostem notowań na parkiecie
Banki
Wyniki Santandera lepsze niż się spodziewano. Akcje drożeją
Banki
Bank Millennium pozytywnie zaskakuje. Zysk wyższy od oczekiwań
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Banki
Nie wszystkie banki z rekordami wyników
Banki
Jakie zyski pokażą banki za III kwartał? Zaskakujące prognozy