Fuzja Santander Banku Polska i podstawowej części Deutsche Banku Polska nastąpi już 9 listopada. Dla inwestorów to ważne wydarzenie nie tylko dlatego, że bilans Santandera BP urośnie o ok. 18,5 mld zł aktywów i zwiększy się do 190 mld zł, ale także ze względu na koszty związane z tą operacją oraz czynniki techniczne mogące wpływać na notowania.
1,55 mln akcji na sprzedaż
– Widzę potencjał do wzrostu wyceny Santander BP. Ten rok faktycznie nie jest tak dobry jak w innych bankach, ale to efekt zdarzenia jednorazowego, czyli wzrostu kosztów działania w III kwartale z powodu przygotowań do przejęcia podstawowej części Deutsche Banku Polska i rebrandingu. W kolejnych latach koszty te znikną szybciej niż do tej pory sądzono, więc wyniki nie będą już w takim stopniu obciążone. Poza tym wpływ sprzedaży portfeli kredytów niepracujących na wyniki banku był znikomy w tym roku, a może się to zmienić w przyszłym – mówi Michał Konarski, analityk DM mBanku. W III kwartale zysk netto banku spadł według prognoz o 15 proc. rok do roku, to jedyne obok Aliora i Handlowego oczekiwane pogorszenie zysku banku w tym sezonie. Presję na wyniki wywarł też lekki wzrost kosztów finansowania z powodu konieczności zasypania luki płynnościowej wynikającej z przejęcia.
– Santander BP pod względem fundamentalnym powinien sobie dobrze radzić. Zakładam, że spośród polskich banków to on najmocniej poprawi powtarzalny zysk netto w 2019 r. To sprawia, że dzisiaj jest wyceniany atrakcyjnie na mnożnikach na przyszły rok. Jednak bardzo duże znaczenie dla jego notowań ma nawis podażowy ze strony Deutsche Banku, który według mnie sprawił, że notowania Santander BP radziły sobie ostatnio słabiej niż rynek. Jeśli sprzedaż tego pakietu nastąpiłaby szybko, pomogłoby to jego notowaniom – zaznacza Kamil Stolarski, analityk Pekao IB.
Chodzi o 1,55 mln akcji Santander BP, które otrzyma niemiecki gigant finansowy i będzie mógł je sprzedać zaraz po fuzji. BZ WBK zapłaci za przejmowane aktywa 1,29 mld zł, które opłaci akcjami nowej emisji (łącznie 2,75 mln sztuk) stanowiącymi prawie 2,8 proc. obecnego kapitału. Z tych 2,75 mln sztuk Deutsche Bank, mający spore problemy finansowe, sprzedał już w lutym 1,2 mln po 380 zł za walor (pożyczył je od brokera).