Grupa PZU ogłosiła w piątek, że chce się docelowo przekształcić w holding. Jak tłumaczył prezes Andrzej Klesyk, ma to uwolnić potencjał drzemiący w grupie, pozytywnie przełożyć się na efektywność biznesową, a także wyniki i wartości dla akcjonariuszy. Sprawdzamy jednak, co to może oznaczać dla dwóch banków, jakie PZU ma obecnie w swoim portfelu – Banku Pekao (gdzie PZU posiada 20 proc. udziałów) oraz Alior Banku (31,9 proc.).
Czy PZU sprzeda akcje Aliora
Tego dokładnie nie wiadomo, bo PZU zapowiada prezentację scenariusza docelowego na III kw. 2025 r. Do tego czasu mają trwać pogłębione analizy w zakresie zarówno pełnej konsolidacji, jak i innych opcji strategicznych. Niemniej można wysunąć pewne wnioski.
Po pierwsze wygląda na to, że upadł prezentowany wcześniej pomysł szybkiej sprzedaży akcji Aliora na rzecz Pekao, jeszcze w II kwartale tego roku. Taki zamysł przedstawił w grudniu 2024 r. ówczesny prezes PZU Artur Olech. Pisaliśmy wówczas, że to rozwiązanie korzystne dla samego PZU, ale niezbyt korzystne dla Pekao. Teraz nowe władze PZU również przyznają, że „przejęcie Alior Banku przez Pekao byłoby nieoptymalne kapitałowo dla Pekao i całej grupy”.
Po drugie, według analityków rynku zakup akcji Aliora przez Pekao miał być tylko pierwszym krokiem do pełnej fuzji tych banków (bo bez połączenia i uzyskania synergii kosztów sam zakup udziałów byłby bez sensu). A jeśli więc teraz nie będzie sprzedaży akcji, to ewentualna fuzja raczej też nie wchodzi w grę.