W 2021 r. w indeksach WIG20 i mWIG40 zwyżkom przewodziły w dużej mierze banki, które w tym roku wypadły z łask inwestorów. Ich notowaniom mocno zaszkodził odpływ zagranicznego kapitału z naszego rynku oraz wprowadzenie wakacji kredytowych. W efekcie papiery banków należały do najmocniej przecenionych w 2022 r., a wyceny wielu z nich znalazły się na poziomach nienotowanych od lat. W końcówce roku ich notowania odbiły, odrabiając część strat, co było podyktowane m.in. chęcią odreagowania silnej przeceny. W skali całego roku spośród liderów zwyżek z 2021 r. najmocniej zostały poturbowane akcje Millennium i Aliora, które straciły odpowiednio 44 i 40 proc. Mimo tak srogiej przeceny nie oznaczało to jednak roztrwonienia całości zysków z poprzedniego roku.
Wyraźnie słabiej na tle indeksów wypadło w tym roku LPP (najlepsza spółka z WIG20 pod względem stopy zwrotu w 2021 r.), notując 37 proc. spadku. W obliczu wojny w Ukrainie i zaangażowania spółki na rynkach wschodnich (sieci sklepów odzieżowych w Ukrainie i Rosji) akcje odzieżowej firmy zaczęły być postrzegane jako inwestycja podwyższonego ryzyka, co przełożyło się na ich gwałtowną przecenę. Ostatecznie LPP sprzedało sklepy w Rosji, a działalność w Ukrainie została ograniczona. Mimo całkiem solidnych wyników spółka wciąż jednak nie może odzyskać zaufania rynku.
Czytaj więcej
Na GPW da się znaleźć spółki, których akcje oparły się w tym roku bessie i dały solidnie zarobić. Bierzemy pod lupę te z nich, które zabłysnęły w każdym z trzech indeksów: WIG20, mWIG40 i sWIG80.
Wśród mniejszych spółek warto zwrócić uwagę na dwa pozytywne wyjątki – Bumech i Asbis. W tym roku ich walory skutecznie oparły się bessie i dały dobrze zarobić ich posiadaczom. Na uwagę zasługuje zwłaszcza Bumech, który przyniósł trzycyfrową stopę zwrotu i po raz drugi z rzędu może się pochwalić tytułem najbardziej zyskownej spółki indeksu sWIG80 (o czym więcej w tekście powyżej).