#WykresDnia: Amerykanie coraz bardziej zadłużeni

Zadłużenie gospodarstw domowych w USA rosło w trzecim kwartale w najszybszym rocznym tempie od 2008 r.

Publikacja: 16.11.2022 09:29

#WykresDnia: Amerykanie coraz bardziej zadłużeni

Foto: Bloomberg

Foto: parkiet.com

W trzecim kwartale zadłużenie gospodarstw domowych w USA rosło w najszybszym rocznym tempie od 2008 r., również salda kart kredytowych, mimo że stopy procentowe, jakie kredytodawcy naliczają konsumentom, osiągnęły najwyższy poziom od wielu dekad.

Według danych opublikowanych przez Bank Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku, gospodarstwa domowe zwiększyły całkowite zadłużenie w ostatnim kwartale o 351 miliardów dolarów, co daje łącznie 16,5 bilionów dolarów. To wzrost o 8,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, najwięcej od skoku o 9,1 proc. w pierwszym kwartale 2008 roku. Dane dotyczące zadłużenia nie są korygowane o inflację. Salda są teraz o 2,36 bln USD wyższe niż na koniec 2019 r., przed pandemiczną recesją. Raport opiera się na danych z ogólnokrajowego Panelu ds. Kredytów Konsumenckich nowojorskiego Fed.

Większość ostatniego wzrostu dotyczyła zadłużenia hipotecznego, które jest zdecydowanie największym zobowiązaniem w bilansach gospodarstw domowych. W trzecim kwartale wzrosło o 282 miliardy dolarów i o 1 bilion dolarów w porównaniu z rokiem poprzednim, do 11,7 biliona dolarów. Łączne zadłużenie z tytułu kredytów i pożyczek hipotecznych wzrosło o 2 biliony dolarów od początku pandemii.

Zadłużenie z tytułu kart kredytowych również wzrosło najbardziej od 20 lat, a salda wzrosły o 15 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Gwałtowny wzrost nastąpił, gdy średnie oprocentowanie pożyczek na karty przekroczyło 19 proc., co jest najwyższym wynikiem w danych sięgających połowy lat 80., według Bankrate. Łączne limity na rachunkach kart kredytowych wzrosły o 82 miliardy dolarów i wynoszą obecnie 4,3 biliona dolarów.

Biorąc pod uwagę wzrost cen o ponad 8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim na koniec kwartału, nie jest zaskoczeniem, że salda rosną, napisali badacze Fed w poście na blogu. „Prawdziwym testem będzie oczywiście sprawdzenie, czy ci pożyczkobiorcy będą w stanie nadal dokonywać płatności na swoich kartach kredytowych”.

Wskaźniki zaległości są obecnie niskie w porównaniu z historycznymi standardami, ponieważ wiele gospodarstw domowych zauważyło, że ich finanse zostały złagodzone przez bodźce i oszczędności związane z pandemią podczas blokady. Mimo to w danych dotyczących długu są oznaki „odmiennego wpływu inflacji”, napisali badacze z Fed. Udział obecnego zadłużenia przeterminowanego wzrósł w przypadku prawie wszystkich rodzajów długów po dwóch latach historycznie niskich przejściowych zaległości. Stopa przejściowa w przypadku kart kredytowych i kredytów samochodowych wzrosła o około pół punktu procentowego, podobnie jak wzrosty odnotowane w drugim kwartale.

Salda kart kredytowych wzrosły bardziej w przypadku kredytobiorców w wieku od 30 do 59 lat oraz w obszarach o niższych dochodach. Grupy te są teraz winne więcej niż w grudniu 2019 r. Z kolei starsi kredytobiorcy, w wieku od 60 do 79 lat oraz ci z obszarów o wyższych dochodach nadal mają salda poniżej poziomów sprzed pandemii, stwierdzili naukowcy.

Według nowojorskiego Fed 191 milionów Amerykanów ma co najmniej jedną kartę kredytową. Wielu ma więcej niż jedno konto: łączną liczbę kont szacuje się na 555 milionów, czyli o około 100 milionów więcej niż w 2016 roku.

Oprócz zwiększania zadłużenia z tytułu kart kredytowych, Amerykanie wykorzystują również kapitał własny, aby zaspokoić potrzeby związane z wydatkami. Drugi kwartał z rzędu zwiększyły się linie kredytowe pod zastaw domu.

Salda kredytów samochodowych wzrosły w trzecim kwartale o 22 miliardy dolarów i obecnie przekraczają 1,5 biliona dolarów, czyli mniej więcej dwukrotnie więcej niż dziesięć lat temu.

Ponieważ płatności i odsetki od kredytów studenckich zostały zamrożone podczas pandemii, zadłużenie samochodowe jest na dobrej drodze, by je wyprzedzić jako drugie co do wielkości zobowiązanie dla amerykańskich gospodarstw domowych po ich hipotekach mieszkaniowych.

– Salda kart kredytowych, kredytów hipotecznych i kredytów samochodowych nadal rosły w trzecim kwartale 2022 r., odzwierciedlając połączenie silnego popytu konsumpcyjnego i wyższych cen – powiedział Donghoon Lee, doradca ds. badań ekonomicznych w nowojorskim Fed. – Jednak w obliczu rosnących stóp procentowych liczba nowych kredytów hipotecznych spadła do poziomu sprzed pandemii.

Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Trump straszy, rynki się nie boją
Analizy rynkowe
Inwestorzy na rozdrożu. Kupować drogo czy uciekać?
Analizy rynkowe
Styczniowe gwiazdy. Co je czeka?
Analizy rynkowe
Czy warto postawić na przecenione akcje?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Analizy rynkowe
Diagnostyka ruszyła z ofertą publiczną. Warto kupić akcje?
Analizy rynkowe
Przetasowania w portfelach OFE. Kto zyskał, a kto stracił?