#WykresDnia: Drogie amerykańskie kredyty

Oprocentowanie kredytów hipotecznych w USA podskoczyło najbardziej od 35 lat. Koszt 30-letniej pożyczki sięga 5,78 proc., odzwierciedlając zaostrzoną politykę monetarną i oczekiwania inflacyjne

Publikacja: 17.06.2022 09:54

#WykresDnia: Drogie amerykańskie kredyty

Foto: Marco Bello/Bloomberg

Foto: Parkiet

Średnie oprocentowanie długoterminowych kredytów hipotecznych w USA odnotowało największy tygodniowy skok od 35 lat, a Rezerwa Federalna podniosła w tym tygodniu swoją kluczową stopę o trzy czwarte punktu, aby powstrzymać wysoką inflację.

Freddie Mac poinformował w czwartek, że 30-letnia stopa wzrosła z 5,23 proc. w zeszłym tygodniu do 5,78 proc. w tym tygodniu, co jest najwyższą wartością od listopada 2008 r. podczas kryzysu mieszkaniowego. Środowa podwyżka stóp przez Fed była największą jednorazową od 1994 roku.

Szybki skok stóp wraz z gwałtownym wzrostem cen domów wypycha potencjalnych nabywców domów z rynku. Według Stowarzyszenia Bankowców Hipotecznych liczba wniosków o kredyt hipoteczny spadła o ponad 15 proc. w stosunku do ubiegłego roku, a refinansowanie spadło o ponad 70 proc.. Dane te prawdopodobnie pogorszą się, gdyż kolejne podwyżki stóp Fed są niemal pewne.

Niezwykle duża podwyżka stóp Fed nastąpiła po tym, jak dane opublikowane w zeszłym tygodniu pokazały, że inflacja w USA wzrosła w zeszłym miesiącu do najwyższego od czterech dekad poziomu 8,6 proc.. Krótkoterminowa stopa referencyjna Fed, która ma wpływ na wiele kredytów konsumenckich i biznesowych, zostanie teraz ustalona w przedziale od 1,5 proc. do 1,75 proc. — a decydenci Fed przewidują podwojenie tych wartości do końca roku.

Wydaje się, że wyższe stopy oprocentowania spowalniają rynek mieszkaniowy, kluczową część gospodarki. Sprzedaż wcześniej zajmowanych domów w USA zwolniła trzeci miesiąc z rzędu w kwietniu, ponieważ oprocentowanie kredytów hipotecznych gwałtownie rosło, podnosząc koszty kredytu dla potencjalnych nabywców wraz ze wzrostem cen domów.

Internetowy pośrednik nieruchomości Redfin, pod presją ochładzającego się rynku mieszkaniowego zapowiedział we wtorek, że zwalnia 8 proc. swoich pracowników.

Zakup domu staje się ostatnio coraz trudniejszy, zwłaszcza dla kupujących po raz pierwszy. Poza oszałamiającą inflacją, rosnącymi oprocentowaniem kredytów hipotecznych i rosnącymi cenami domów, podaż domów na sprzedaż jest nadal ograniczona.

Średnia stopa 15-letnich kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu, popularnych wśród refinansujących swoje domy, wzrosła do 4,81 proc. z 4,38 proc. w zeszłym tygodniu. Rok temu wskaźnik wynosił 2,24 proc..

Budownictwo nowych domów w USA spadło od kwietnia do maja o 14,4 proc., a rozpoczynanie budowy mieszkań spowolniło się do najwolniejszego tempa od listopada 2020 r. Spadek był napędzany przez budownictwo wielorodzinne, które spadło o prawie 24 proc., ale również budownictwo jednorodzinne spadło, o 9,2 proc.

Pozwolenia, które sygnalizują przyszłe budownictwo mieszkaniowe, spadły o 7 proc., a nastroje wśród budowniczych domów są najniższe od czerwca 2020 r.

– W sytuacji, gdy inflacja jest najwyższa od 40 lat, polityka gospodarcza musi koncentrować się na poprawie strony podażowej gospodarki poprzez obniżenie kosztów materiałów, energii i transportu – napisał w poście na blogu Robert Dietz, główny ekonomista National Association of Home Builders (NAHB). – Ze względu na efekty łańcucha dostaw istnieje 152 000 jednostek jednorodzinnych zatwierdzonych, ale jeszcze nie rozpoczętych – o 3,4 proc. więcej niż rok temu.

Wcześniej w tym roku budowniczowie wydawali się sądzić, że „nie ma mowy, aby rynek mógł zobaczyć korektę”, powiedział Ali Wolf, główny ekonomista Zonda, dostawcy danych dotyczących nieruchomości. Oprocentowanie kredytów hipotecznych rosło w ostatnich miesiącach w szybszym tempie niż wzrost płac, z blisko 3 proc. na początku roku do ponad 6 proc. obecnie. – Oczekujemy dalszych spadków w nadchodzących miesiącach, co samo w sobie jest ostrzeżeniem o recesji w nadchodzących kwartałach – powiedział Dietz.

Analizy rynkowe
2024 r. udany dla niemal wszystkich aktywów. 2025 r. może być jednak bardziej problematyczny
Analizy rynkowe
Indeks WIG20 ma fundamenty, żeby przebić pułap 2600 pkt
Analizy rynkowe
Złoto, bitcoin i obligacje
Analizy rynkowe
Rosnący optymizm giełdowych spółek. Rok 2025 będzie dobry
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Otoczenie makroekonomiczne sprzyja wynikom firm oraz ich wycenom
Analizy rynkowe
Kończy się rok byka na giełdach