We wrześniu fundusze inwestycyjne kontynuowały wyprzedaż polskich akcji. Głównie dotyczy to Altusa TFI i Trigona TFI, które dotknięte problemami GetBacku borykały się z umorzeniami (w sierpniu miały odpowiednio 280 mln zł i 230 mln zł odpływów netto – szacuje Trigon DM).
Przymusowa wyprzedaż
W obliczu odpływów fundusze te musiały wyprzedawać akcje, szukając płynności. Które z ich spółek, dotknięte mocną przeceną, bronią się pod względem fundamentalnym i mogą stanowić okazję inwestycyjną?
Od początku roku Kruszwica potaniała o 30 proc. – Negatywną informacją, przyczyniającą się do przeceny akcji tej firmy, są słabe zbiory rzepaku. W tym sezonie w Europie się nie udały, w Polsce spadły rok do roku o 20 proc. To spowoduje nie tylko wzrost cen surowca i zacieśnienie marż, ale też mniejszą dostępność surowca. Zwykle mniejsza podaż ziarna negatywnie przekładała się na wyniki Kruszwicy i spodziewam się, że w tym roku będzie podobnie, wyniki będą w kolejnych kwartałach pod presją. Notowania akcji Kruszwicy mogą być pod wpływem negatywnych informacji fundamentalnych i utrzymujemy zalecenie „niedoważaj" – mówi Jakub Szkopek, analityk DM mBanku. Dodaje, że pozytywnie wygląda sytuacja bilansowa: spółka ma gotówkę netto, to może działać in plus, ale zwiększenia dywidendy w obliczu słabych wyników się nie spodziewa.
Ferro, producent i sprzedawca armatury sanitarnej i grzewczej, od początku roku został przeceniony o ponad 20 proc. – Sytuacja fundamentalna Ferro jest raczej stabilna, nie stało się nic, co uzasadniałoby tak dużą przecenę. Przychody w II kwartale urosły o 11 proc., ale wynik netto był zaburzony przez podatek. Ta negatywna informacja o zaległym podatku w wysokości 20 mln zł plus 8 mln zł odsetek mogła częściowo ciążyć notowaniom, ale zarząd twierdzi, że ma solidne argumenty świadczące o tym, że podatek ten niesłusznie został pobrany. Po korekcie o to zdarzenie zysk byłby stabilny rok do roku. Wskaźnik C/Z na historycznych wynikach w okolicach 7 i stopa dywidendy na poziomie 4–5 proc. wskazują, że spółka mogłaby zyskać i odrobić straty, gdyby cały rynek ruszył w górę. Pozytywną wiadomością byłoby też odzyskanie podatku – uważa Michał Krajczewski, analityk BM BGŻ BNP Paribas.
W wielu analizowanych spółkach, w których istotne udziały miały lub mają Altus TFI i Trigon TFI, spadki przyspieszyły w ostatnich tygodniach. – Przez miesiąc kursy akcji Synektika, Oponeo i PBKM traciły między 11 a 28 proc. wobec spadku WIG o 2,6 proc. Wynika to z problemów tych TFI, które ze względu na aferę GetBacku miały w ostatnich miesiącach znaczne odpływy kapitału i musiały sprzedawać akcje, aby mieć środki na wypłaty. W każdej z tych wyżej wymienionych spółek Altus, który do niedawna również inwestował kapitał norweskiego funduszu emerytalnego w Polsce, lub Trigon, należą do największych akcjonariuszy – mówi Adrian Kowollik, analityk East Value Research.