Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.01.2020 16:04 Publikacja: 26.01.2020 16:04
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Przez cały rok wartość obrotu akcjami Farm 51 i Bloober Team wyniosła odpowiednio 219 mln zł i 183 mln zł, co daje blisko 900 tys. zł i 740 tys. zł na sesję. Z punktu widzenia inwestora indywidualnego to poziomy wystarczające, ale instytucje chcące szybko spieniężyć walory lub zwiększyć zaangażowanie miałyby kłopot. To poziomy obrotów spółek z głównego rynku plasujących się pod tym względem w dolnych strefach mWIG40 i górnych sWIG80, np. podobne obroty na sesję mieli w 2019 r. odpowiednio LiveChat i Kęty oraz Neuca i Rafako. Jednak poza Farm 51 i Bloober Teamem płynność na NewConnect jest znacznie niższa. Columbus, ECC Games, Forever Entertainment i Varsav, ulokowane pod względem wielkości obrotów na miejscach od trzeciego do szóstego, mogą się poszczycić handlem na poziomie tylko około 200 tys. zł na sesję (okolice 110. miejsca na rynku głównym GPW, czyli druga połowa indeksu sWIG80). W całym 2019 r. wszystkie 405 firmy z NewConnect (z tego 30 de facto bez handlu) wygenerowały obroty warte 1,34 mld zł. Na głównym rynku było to 191,5 mld zł (445 spółek, z czego w ogóle bez handlu było około 29, ze śladowymi obrotami – około 1 tys. zł na sesję i mniej – kolejne blisko 40) mR
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Długie cienie nad dwiema ostatnimi świecami dziennymi głównych krajowych indeksów to pierwsze ważne ostrzeżenie dla inwestorów o możliwym bliskim końcu korekty gwałtownych spadków sprzed dwóch tygodni. Drugie nadchodzi z USA.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Wbrew powszechnym oczekiwaniom działania amerykańskiej administracji w erze Trump 2.0 wyraźnie różnią się od tego, co działo się w czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa.
Firmy notowane na warszawskiej giełdzie chętnie posiłkują się skupem akcji, dostrzegając w nim korzyści zarówno dla siebie, jak i akcjonariuszy.
Teorii mających wyjaśniać wzrost rentowności długu widoczny w ostatnich dniach jest wiele. Część analityków podejrzewa, że za wyprzedażą mogą stać Chiny. Władze Państwa Środka zdecydowały się na handlowy odwet na USA, podnosząc swoje karne cło do 84 proc.
Z jednej strony mamy spowolnienie gospodarcze wywołane szokiem, a z drugiej strony wzrost cen towarów w wyniku ceł. Fed staje tym samym przed trudnym wyzwaniem – przyznaje Tomasz Korab, prezes Eques Investment TFI.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Według analityków Goldman Sachs do końca roku cena złota wzrośnie do 3700 dolarów za uncję. Tylko w ciągu pierwszych 15 tygodni tego roku kruszec pobił rekord cenowy aż 24 razy.
Wojna handlowa Donalda Trumpa wywołała na rynkach swoisty rollercoaster. Zmienność wzrosła do poziomów najwyższych od kilku lat, a indeksy zbliżyły się lub przekroczyły próg bessy. Jest jednak światełko w tunelu.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Rentowność 30-letnich obligacji USA wzrosła we wtorek do 5,02 proc., najwyższego poziomu od października 2023 r. W środę nadal rosły rentowności wszystkich obligacji, gdyż inwestorzy wycofywali się w oczekiwaniu na załamanie się popytu zagranicznego w związku z wejściem w życie ceł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas