Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.08.2020 05:00 Publikacja: 11.08.2020 05:00
Foto: Adobestock
Niebawem do tej grupy dołączy Millennium, który pod koniec czerwca uzyskał zgodę KNF na uruchomienie swojego banku hipotecznego. Jednak Santander Bank Polska na początku maja poinformował o zawieszeniu prac nad swoim bankiem tego typu (oczekiwał na zgodę od nadzoru). Wcześniej powołanie banku hipotecznego rozważali m.in. BNP Paribas Bank Polska czy Alior, pojawił się też pomysł utworzenia wspólnej instytucji tego typu, mającej emitować listy zastawne przez mniejsze banki, dla których tworzenie własnego podmiotu byłoby sporym wyzwaniem finansowym i organizacyjnym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zbliżający się termin wprowadzenia przez USA ceł oraz towarzyszące temu zapowiedzi znów budzą emocje. Do tego dochodzą idące jak po grudzie negocjacje w sprawie wojny w Ukrainie. Złoto ponownie zbliża się do rekordu.
Wraz z niemal dotknięciem przez WIG historycznego pułapu 100 tys. pkt zasięg hossy trwającej od jesieni 2022 r. dorównał właśnie temu z 2000 roku (bańka internetowa), a wskaźnik ceny do wartości księgowej wkroczył w strefę, przy której ukształtowały się wszystkie szczyty w ostatnich kilkunastu latach. Był też jednak okres, gdy wyceny były jeszcze dużo wyższe.
Inwestorzy zaczęli liczyć na to, że nowa seria podwyżek amerykańskich ceł dotknie tylko garstkę krajów i będzie mniej dotkliwa, niż się obawiano. Administracja Stanów Zjednoczonych wciąż widzi jednak w cłach narzędzie do zwiększenia konkurencyjności gospodarki.
W ocenie wielu inwestorów po zaledwie dwóch miesiącach rządów Donalda Trumpa amerykańska gospodarka znalazła się na skraju recesji, a rynek akcji – na progu bessy.
Stopy procentowe w USA pozostały na niezmienionym poziomie. Komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej nie wskazuje na niepokojące zjawiska, jednak prognoza wzrostu gospodarczego została obniżona, a przewidywania dotyczące inflacji poszły w górę. Wall Street zareagowała wzrostem indeksów.
Krajowe indeksy już niemal 30 miesięcy poruszają się w trendzie wzrostowym. Czy mimo zaawansowania hossy polski rynek akcji ma potencjał do kontynuowania obecnego trendu?
Tuż po styczniowej zmianie władzy w USA zastanawialiśmy się nad szansami na powtórkę wydarzeń rynkowych z pierwszego roku poprzedniej kadencji prezydenta Trumpa. Po dwóch miesiącach widać, że niektóre analogie upadły, ale inne mają się świetnie.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Strateg Barclays Venu Krishna obniżył swój cel dla S&P 500 na 2025 r. do 5900 z 6600 punktów. Oznacza to wzrost o zaledwie 0,3 proc. od punktu odniesienia na początku roku. Jego prognoza jest obecnie najniższą perspektywą na 2025 r.
Rosnące obawy dotyczące taryf obniżają zaufanie amerykańskich konsumentów do najniższego poziomu od czterech lat. A miara przyszłych oczekiwań w badaniu Conference Board osiągnęła najniższy poziom od 12 lat.
Niemiecki producent oprogramowania SAP wyprzedził duńską firmę z branży opieki zdrowotnej Novo Nordisk jako największa firma w Europie pod względem kapitalizacji rynkowej. SAP miał kapitalizację w wysokości 340 mld dolarów, nieznacznie więcej niż Novo Nordisk.
Początek minionego tygodnia przyniósł nowe rekordy na GPW, ale puenta należała do niedźwiedzi. Swoje trzy grosze dorzucili też politycy, zarówno amerykańscy, jak i polscy.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas