PCC Intermodal, grupa specjalizująca się w przewozach i przeładunkach kontenerów, ma już określoną strategię rozwoju i budżet inwestycyjny na kolejne kwartały. Jednym z głównych celów zarządu jest rozpoczęcie własnych przewozów kolejowych na trasach krajowych. Dziś spółka zleca je innym przewoźnikom.
– Samodzielną obsługę manewrową (np. w obrębie terminali – red.) w Kutnie prowadzimy od stycznia tego roku, a na terminalach w Gliwicach i Brzegu Dolnym odpowiednio od marca i kwietnia. Obecnie przygotowujemy się do rozpoczęcia przewozów trakcyjnych – pierwsze lokomotywy z logo PCC Intermodal powinny pojawić się na trasie Kutno – Brzeg Dolny jeszcze w tym roku – informuje Dariusz Stefański, prezes PCC Intermodal.
Kolejne cel zarządu na najbliższe kwartały to uruchomienie pierwszych przewozów międzynarodowych w korytarzu Bałtyk – Adriatyk oraz zagwarantowanie codziennych połączeń kolejowych pomiędzy posiadanymi terminalami przeładunkowymi. W najbliższych latach grupa będzie też rozbudowywać terminale oraz budować nowe. O szczegółach tych inwestycji na razie nie chce informować.
Rosnący rynek
W końcówce tego roku PCC Intermodal odnotowuje wzrost zapotrzebowania na świadczone usługi. – Od dłuższego czasu popyt na przewozy intermodalne sukcesywnie wzrasta i z pewnością będzie rósł. Nadal mamy bardzo duży dystans do nadrobienia w stosunku do średniej europejskiej, nie mówiąc o Niemczech czy Holandii – mówi Stefański.
Dodaje, że zwyżki obserwowane są na wszystkich obsługiwanych przez grupę korytarzach transportowych. Przyszłe przychody będą też rosły w związku z planowanym uruchomieniem przewozów w relacjach Bałtyk – Adriatyk. W tej sytuacji zarząd jest przekonany, że potencjał rynku, na którym działa grupa, jest ogromny, a prawdziwy boom dopiero jest przed firmą.