Nowy „Avatar” szansą i ewenementem 3D

Za tydzień do kin wejdzie film, którego pierwsza część to przebój kasowy wszech czasów. Co zmieni?

Publikacja: 11.12.2022 21:00

Nowy „Avatar” szansą i ewenementem 3D

Foto: materiały prasowe

16 grudnia na ekrany kin wejdzie film, na który fani gatunku science fiction i Jamesa Camerona czekali prawie 13 lat. Pierwsza część – „Avatar” – zarobiła rekordowo dużo, bo prawie 3 mld USD. Oczekiwania wobec części drugiej: „Avatar: Istota wody” za granicą zdają się być nie mniejsze, choć format 3D, na który stawiają twórcy tej produkcji od początku, w ostatnich latach rozczarował widzów.

Joanna Kotłowska, szefowa Polskiego Stowarzyszenia Nowe Kina, jest zdania, że w Polsce na otwarciu drugą część „Avatara” może zobaczyć ponad 300 tys. widzów. – Poziom otwarcia pierwszej części „Avatara”, a nawet wyższy, jest jak najbardziej osiągalny – mówi Kotłowska.

– Po pandemii mamy do czynienia z dużą niepewnością prognoz potencjału filmów kinowych. Premierowe produkcje zaskakują nas w obie strony. Mogę jednak powiedzieć, że przedsprzedaż biletów na film „Avatar: Istota wody” jest rekordowa. W naszej sieci sprzedaliśmy w ten sposób do tej pory 40 tys. biletów – zdradza Tomasz Jagiełło, prezes sieci kin Helios (Grupa Agory).

– Sądzę, że wynik na poziomie 0,5 mln biletów na otwarciu jest pewny – ocenia potencjał „Avatara” szef Heliosa.

Dla porównania przypomnijmy, że tydzień przed premierą przedsprzedaż na ostatniego „Bonda” („Nie czas umierać” z 2021 r.) wynosiła 10 tys. biletów, a ostatecznie sprzedało się nań 1,6 mln biletów. Szef Heliosa zastrzega przy tym, że na podstawie wyników filmu o agencie 007 nie należy prognozować wyników nadchodzącej premiery.

Prognozowany wynik otwarcia wskazuje, że „Avatar 2” byłby jednym z najpopularniejszych filmów 2022 r. i ważny dla odbudowy widowni sprzed pandemii. Według Jagiełły po 11 miesiącach br. w Polsce odpowiada ona 70 proc. tej z 2019 r.

To odsetek niższy niż po trzech kwartałach, gdy Helios szacował wynik na 80 proc. „Winne” – według szefa Heliosa – mają być filmy polskie, na które przychodzi mniej widzów.

„Avatar” był pierwszym filmem dla masowego widza, nakręconym w technologii 3D. Inwestując w nowy sprzęt, kina liczyły, że widz zapłaci więcej za bilet na film 3D także w przyszłości. Te oczekiwania się nie spełniły. – O ile nie boję się o wrażenia na „Avatarze”, o tyle moim zdaniem segment filmów 3D już się nie odbuduje – uważa Jagiełło. Ocenia, że problem leżał w jakości produkcji 3D, z których większość była przeróbkami filmów 2D.

Technologie
Zwolnienia w Huuuge
Technologie
Kurs Creotechu uskrzydlony kolejną umową z ESA
Technologie
Artifex z solidnymi wynikami. Jaki będzie 2025 rok?
Technologie
Sztuczna inteligencja coraz mocniej wkracza w inwestycyjny ekosystem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Play liderem w pozyskiwaniu klientów w ub.r. Jakie wyniki mieli inni operatorzy?
Technologie
Hamujący biznes spółki Text. Akcje mocno tanieją