Inwestorów mogła rozczarować sprzedaż telefonów komórkowych, która utrzymała się na poziomie sprzed roku. Ale nie tylko. Audytor poinformował w opinii, że Komisja Nadzoru Finansowego zainteresowała się jego uwagą o zapasach spółek zależnych w raporcie za 2012 r.
5 sierpnia do spółki wpłynęło pismo KNF o wyjaśnienie i uzasadnienie przyczyn, które leżały u podstaw opinii
z zastrzeżeniem do sprawozdania za 2012 r. Audytor – Audit Tax – zwrócił wtedy uwagę, że firma nie zinwentaryzowała zapasów spółek zależnych o wartości 6,16 mln zł, w związku z czym nie mógł ocenić, ile są warte.
TelForceOne w ciągu 30 dni od wpłynięcia pisma ma odpowiedzieć na nie Komisji i podać, jakie kroki podejmie, aby wyeliminować przyczyny zastrzeżeń audytora.
– Zastrzeżenie audytora dotyczy nie tyle braku inwentaryzacji, ile braku dopełnienia wszelkich wymogów formalnych w tej kwestii. Zarządy spółek, których dotyczy ta uwaga, stoją na stanowisku, że fakt ten pozostaje bez wpływu na zaprezentowane wyniki – uspokaja Paweł Płócienniczak, odpowiedzialny w TelForceOne za relacje z inwestorami. Przypomina, że kwestia notki była wyjaśniana wcześniej inwestorom.