W tym roku nie będzie wakacyjnego boomu roamingowego

Dane firm turystycznych i sygnały z central sieci komórkowych wskazują, że w wakacyjnym kwartale wpływy telekomów z usług w roamingu międzynarodowym mogą mocno spaść. Zdaniem analityków nawet o 40 proc.

Publikacja: 07.08.2020 05:17

W tym roku nie będzie wakacyjnego boomu roamingowego

Foto: Adobestock

O 60–70 proc. mniej turystów z Polski wyjeżdża na wakacje za granicę. To podkopie wpływy telekomów w wakacje, gdy na urlop idzie także biznes.

Nadal duży rynek

747,6 mln zł z roamingu aktywnego i 266 mln zł z roamingu pasywnego. Tak wyglądały przychody operatorów komórkowych z usług dla podróżujących poza granicami kraju w 2019 roku według Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

W sumie roaming międzynarodowy miał przynieść telekomom ponad 1 mld zł i było to więcej niż w 2018 r. To sporo, biorąc pod uwagę, że od 2017 roku obowiązuje w Unii Europejskiej zasada roam like at home, która oznacza, że podróżując okazjonalnie po krajach Wspólnoty, nie zapłacimy za komórkę więcej niż w kraju. Dla osób posiadających taryfy bez limitu oznacza ona brak dodatkowych opłat za rozmowy czy wiadomości, a w przypadku internetu – również w cenie abonamentu – pakiet danych do wykorzystania.

Gdy RLAH wchodziła w życie, telekomy podnosiły, że to będzie oznaczało z ich punktu widzenia brak przychodów z usług w roamingu w Unii Europejskiej. Eksperci prognozowali drastyczne spadki wpływów i zysków z tego tytułu.

Operatorzy nie chcieli komentować danych przekazanych nam przez UKE. Nie odnieśli się też do pytań, w jaki sposób mogą być wyliczone. Wiadomo, że poprzedni prezes urzędu Marcin Cichy zalazł im nieco za skórę, odmawiając przyznania prawa do pobierania dodatkowych opłat od użytkowników w związku z tym, że – jak wyliczają firmy – usługa jest deficytowa.

Pewne jest jedno, z powodu obostrzeń w przemieszczaniu się wprowadzonych na fali epidemii, w tym roku roaming międzynarodowy nie przyniesie branży już tak wysokich przychodów jak rok temu. Sprawozdanie finansowe Orange Polska za I półrocze br. pokazuje spadek wpływów z roamingu od użytkowników usług czysto mobilnych (nie w pakietach Orange Love) o 50 proc. Co to oznacza po przeliczeniu na złote, telekom nie podał. Zdaniem Dominika Niszcza, analityka Domu Maklerskiego Trigon, w skali całej firmy – nie tylko tej konkretnej linii – można mówić o ubytku rzędu 20 mln zł.

Enter Air benchmarkiem

Trzeci kwartał może przynieść większe spadki. – Według szacunków branżowych liczba Polaków wyjeżdżających za granicę w te wakacje jest o około 70 proc. mniejsza niż rok temu – mówi Jarosław Kałucki, rzecznik prasowym Travelplanet.pl. – Przyczyniają się do tego zamknięte granice kilku państw oraz chaotyczna polityka informacyjna rządu, który np. w ostatnią środę zaczął publiczne dywagacje na temat tego, czy turyści wracający z Hiszpanii będą objęci kwarantanną czy też nie – dodaje.

– Widzimy wyraźny spadek przychodów z roamingu aktywnego/detalicznego i wcale nie zakończył się on wraz z otwarciem granic, lecz trwa również w okresie wakacyjnym, czyli będzie widoczny także w wynikach za trzeci kwartał tego roku – nie ukrywa Arkadiusz Majewski z Polkomtela (Grupa Cyfrowy Polsat).

– Enter Air, specjalizujący się w czarterach wakacyjnych, wykazał spadek liczby pasażerów o 66 proc. rok do roku w lipcu – mówi Konrad Księżopolski, szef analityków Haitong Banku. – Szacuję na szybko, że wpływy operatorów z roamingu międzynarodowego mogą spaść w około 40 proc. – dodaje.

Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska