Fiasko rozmów Bartimpeksu i PGNiG o gazociągu

Giełdowa spółka zamierzała przejąć projekt budowy rurociągu Bernau – Szczecin od Aleksandra Gudzowatego. Rozmowy nie przyniosły jednak żadnych rezultatów, gdyż ten chciał, aby w inwestycji uczestniczyły trzy firmy, także niemieckie VNG

Publikacja: 26.03.2009 00:42

Aleksander Gudzowaty, dyrektor naczelny Bartimpeksu (u góry), i Michał Szubski, prezes Polskiego Gór

Aleksander Gudzowaty, dyrektor naczelny Bartimpeksu (u góry), i Michał Szubski, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, nie porozumieli się w sprawie budowy gazociągu łączącego sieć polską i niemiecką.

Foto: ROL, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Fiaskiem zakończyły się rozmowy prowadzone przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo z Bartimpeksem, należącym do rodziny Aleksandra Gudzowatego w sprawie przejęcia od niego projektu budowy gazociągu ze Szczecina do niemieckiego Bernau. – Prowadziliśmy potajemne rozmowy z PGNiG i niemieckim VNG na temat tej inwestycji. Uzgodniliśmy formę współpracy. Teraz okazuje się, że PGNiG rezygnuje, bo wytoczyliśmy przeciwko spółce sprawę o nieuczciwą konkurencję – twierdzi Aleksander Gudzowaty, dyrektor naczelny Bartimpeksu.

Dodaje, że dwa tygodnie temu otrzymał informację, która świadczy o kolejnej ingerencji osób trzecich w projekt Bernau – Szczecin. Wynika z niej, że jeśli Bartimpex będzie forsował tę inwestycję, to nikt mu nie pomoże w jej realizacji.

[srodtytul]Miało być szybciej[/srodtytul]

Z uzyskanych przez „Parkiet” informacji wynika, że giełdowa spółka prowadziła rozmowy z Gudzowatym, gdyż chciała kupić cały projekt Bernau – Szczecin. W ten sposób zamierzała szybciej zrealizować swoje plany dotyczące budowy interkonektora (dwukierunkowego rurociągu) z Polic do Börnicke koło Berlina.

Projekty obu gazociągów są konkurencyjne względem siebie m.in. ze względu na bardzo podobną lokalizację oraz podobne założenia dotyczące przepustowości. To powoduje, że nie ma uzasadnienia ekonomicznego, aby realizować oba projekty. Co więcej, po polskiej stronie gazociąg Bernau – Szczecin jest bardziej zaawansowany niż inwestycja PGNiG. Dzięki temu istniała szansa na przyśpieszanie strategicznej inwestycji.

[srodtytul]Część udziałów[/srodtytul]

Gudzowaty nie chciał jednak sprzedawać PGNiG całego projektu Bernau – Szczecin, a jedynie część udziałów w spółce IRB, powołanej do realizacji tej inwestycji. Dziś po połowie udziałów mają w niej: niemiecki Ruhrgas i Bartimpex. Ruhrgas formalnie wycofał się jednak z projektu. W tej sytuacji, kilkanaście dni temu, przedstawiciele Bartimpeksu spotkali się w Berlinie z niemieckim VNG, aby porozmawiać o budowie gazociągu Bernau – Szczecin.

Obie strony uznały, że sensowne byłoby równomierne podzielenie akcji IRB pomiędzy: Bartimpex, PGNiG i VNG. Oznaczałoby to, że każda spółka otrzymałaby po jednej trzeciej udziałów. PGNiG nie zgodziło się jednak na taki scenariusz. Wczoraj taką odpowiedź otrzymał też Gudzowaty.

[srodtytul]Rozmowy w Berlinie[/srodtytul]

VNG rozmawiało w sprawie budowy gazociągu Bernau – Szczecin z Bartimpeksem, mimo że wraz z PGNiG jest już współudziałowcem spółki celowej ITG powołanej do budowy interkonektora z Polic do Börnicke. Działania Niemców są prawdopodobnie podyktowane chęcią jak najszybszego sfinalizowania połączenia z Polską. Są tym bardziej uzasadnione, że w okolicach Szczecina projekt forsowany przez Bartimpex może blokować plany PGNiG. Może też doprowadzić do tego, że giełdowa firma poniesie większe koszty budowy gazociągu. Ponadto spółka Gudzowatego złożyła już dokumenty zezwalające jej na realizację zaplanowanej inwestycji.

Z dotychczasowych informacji przekazanych przez PGNiG wynika, że ITG chce do 2012 r. wybudować w okolicach Szczecina interkonektor o przepustowości do 3 mld m sześc. rocznie. Z kolei Bartimpex zapowiada, że poprzez IRB może w ciągu roku zbudować gazociąg transportujący od 1,5 do 5 mld m sześc. surowca. Możliwość tak szybkiej budowy kwestionują jednak niektórzy specjaliści.

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy