W ubiegłym roku firma miała około 440-450 mln zł sprzedaży i dodatni wynik netto. Około połowy przychodów osiąga z realizacji kontraktów dotyczących budowy gazociągów. Ostatnio złożyła m.in. najlepszą ofertę na budowę gazociągu Gustorzyn–Rembelszczyzna. Chce zrealizować ten projekt za około 200 mln zł. – Najbliższy przetarg, w którym startujemy, dotyczy budowy jednego z odcinków gazociągu Szczecin–Gdańsk. Otwarcie ofert powinno nastąpić 17 stycznia – mówi Bernard Ściechowski, prezes PGNiG Technologie.

Pozostałe przychody spółka uzyskuje z budowy kopalń ropy i gazu oraz produkcji elementów do platform wiertniczych. W tym obszarze planuje m.in. budowę i sprzedaż tzw. zestawów modułowych, służących do poszukiwań gazu łupkowego. Kupno siedmiu z nich już zapowiedziało PGNiG, a trzech – inne firmy.

Obecnie zarząd PGNiG Technologie prowadzi rozmowy na temat przejęcia jednej polskiej i jednej zagranicznej firmy. Za kilka miesięcy zakończy analizy i podejmie decyzje o zakupie. Inwestycje będzie finansować ze środków własnych i kredytów.

– Wkrótce chcemy przekształcić się ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w akcyjną, tak aby w przyszłości było możliwe wprowadzenie naszych akcji do obrotu na GPW – informuje Ściechowski.

Duże zmiany na rynku gazu

Od 1 stycznia 2013 r. ceny gazu dla odbiorców przemysłowych mają być ustalane w sposób rynkowy, a nie – tak jak dziś – na podstawie decyzji administracyjnej wydawanej przez prezesa?Urzędu Regulacji Energetyki. W dalszej perspektywie, po 2015 r., ceny zostaną uwolnione także w stosunku do odbiorców indywidualnych. Marek Woszczyk, prezes URE, zapowiedział w Radiu PiN, że jeszcze w tym roku może powstać hurtowy rynek gazu. Aby do tego doszło, PGNiG musi się zgodzić na odsprzedaż części swojego gazu podmiotom, które będą dalej nim handlować.