Polacy wcześniej przyzwyczajali się do rosnących cen w sklepach, a teraz wiele wskazuje, że czas przyzwyczaić się do coraz wyższych wycen polskich spółek. Pod koniec poniedziałkowej sesji, dla wielu graczy pierwszej po majowej przerwie, WIG20 zyskiwał aż 3,2 proc., wychodząc oczywiście na nowe w tym roku maksima. Indeks przekraczał poziom 2550 pkt, znajdując się najwyżej od lutego 2018 r. Ostatecznie WIG20 zamknął dzień zwyżką o 3,1 proc. Poprzednio podobną siłę indeks krajowych blue chips wykazywał na sesji 21 marca. Dla WIG tak mocne zachowanie polskiej giełdy oznaczało z kolei nowy rekordy wszech czasów, których indeks szerokiego rynku szukał w okolicach 86 732 pkt. Przebieg poniedziałkowej sesji sugeruje, że na polskie akcje skusili się m.in. inwestorzy zagraniczni – najbardziej brylowały duże przedsiębiorstwa, a do tego umacniał się złoty. Dolar po niecałym miesiącu przerwy znów kosztował poniżej 4 zł. Wyraźnie umacniały się także polskie obligacje skarbowe – rentowność papierów dziesięcioletnich malała o 6 pkt baz., do 5,6 proc.
– Pierwsza sesja po majówce przebiegała w bardzo optymistycznych nastrojach – mówił Łukasz Stefanik, analityk XTB. Jeszcze w trakcie sesji wspominał o ataku kontraktów terminowych na WIG20 na strefę oporu przy 2556 pkt, wynikającą ze zgrupowania dwóch mierzeń zewnętrznych 127,2 proc. i 161,8 proc., wyznaczonych na podstawie ostatnich korekt. – Gdyby poziom ten został przebity, ruch w górę mógłby się rozszerzyć w kierunku górnego ograniczenia kanału wzrostowego (zapoczątkowanego od marcowego dołka – red.) bądź nawet poziomu 2631 pkt, gdzie wpada kolejne z mierzeń zewnętrznych Fibonacciego – przewidywał.
Jak co miesiąc eksperci analizy technicznej wytypowali dla czytelników „Parkietu” kilka interesujących ich zdaniem spółek, z byczymi sygnałami świecowymi. W maju postawili na ogół na firmy o średniej kapitalizacji, w tym takie, które już zdążyły się w tym roku pozytywnie wyróżnić. Chodzi m.in. o Rainbow Tours, a także Synektik. Obie mają już na koncie po ponad 50 proc. wzrostu. Rainbow Tours w poniedziałek zyskiwał blisko 6 proc. i przełamując pułap 90 zł, znalazł się na najwyższych poziomach w historii. Analitycy nie zapominają też o tegorocznych hamulcowych.
Czytaj więcej
Po kwietniowych wichurach początek maja przynosi wyraźne umocnienie indeksów akcji. Na krajowym rynku nadal brylują duże firmy, ale uwagę ekspertów analizy technicznej przyciągają raczej średnie.