Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.02.2025 00:12 Publikacja: 07.05.2024 06:00
Foto: Fotorzepa
Polacy wcześniej przyzwyczajali się do rosnących cen w sklepach, a teraz wiele wskazuje, że czas przyzwyczaić się do coraz wyższych wycen polskich spółek. Pod koniec poniedziałkowej sesji, dla wielu graczy pierwszej po majowej przerwie, WIG20 zyskiwał aż 3,2 proc., wychodząc oczywiście na nowe w tym roku maksima. Indeks przekraczał poziom 2550 pkt, znajdując się najwyżej od lutego 2018 r. Ostatecznie WIG20 zamknął dzień zwyżką o 3,1 proc. Poprzednio podobną siłę indeks krajowych blue chips wykazywał na sesji 21 marca. Dla WIG tak mocne zachowanie polskiej giełdy oznaczało z kolei nowy rekordy wszech czasów, których indeks szerokiego rynku szukał w okolicach 86 732 pkt. Przebieg poniedziałkowej sesji sugeruje, że na polskie akcje skusili się m.in. inwestorzy zagraniczni – najbardziej brylowały duże przedsiębiorstwa, a do tego umacniał się złoty. Dolar po niecałym miesiącu przerwy znów kosztował poniżej 4 zł. Wyraźnie umacniały się także polskie obligacje skarbowe – rentowność papierów dziesięcioletnich malała o 6 pkt baz., do 5,6 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W pierwszych tygodniach nowego roku doszło do powrotu kapitału na GPW i większość spółek zyskiwała. Jak na razie przewagę mają byki, ale początek lutego pokazuje, jak kruchą i jak wiele będzie zależało od interpretacji decyzji nowego amerykańskiego prezydenta.
Z początkiem nowego roku rusza kolejna edycja portfela technicznego „Parkietu”. Eksperci od japońskich świec i kresek upatrzyli sobie głównie średnie i małe firmy, które mimo wszystko w 2024 r. na ogół zachowały fason.
Krajowy rynek akcji w ostatnim czasie mocno zniechęcił do siebie inwestorów. Zawsze jednak znajdą się spółki, które na tle szerokiego rynku będą silniejsze i mogą zabłyszczeć. Analitycy techniczni wskazują kandydatów do tego miana.
Krajowy rynek akcji od tygodni jest w słabej formie. Jeśli korekta zawita na dobre w USA, to trudno liczyć na zmianę nastrojów nad Wisłą. Z drugiej strony nawet najgorsza passa kiedyś się kończy, choć trudno to uznać za istotny argument.
Rewolucji w portfelu technicznym nie ma. Dwie spółki – LPP i XTB – otrzymały po dwa głosy analityków. Do październikowego portfela przeszły też dwie pozycje z poprzedniego miesiąca. Zdaniem ekspertów rynki wciąż mają pozostać kapryśne, ale na tym też da się zarobić.
Po fali odreagowania z początku sierpnia krajowy rynek zastygł. Początek nowego miesiąca przynosi jednak wyraźne przebudzenie i wybicie głównych indeksów ponad ważne opory. Które spółki mogą się wyróżniać na tle rynku?
Plan zwiększenia wydatków na zbrojenia w Europie poprawił perspektywy sektora obronnego , co znalazło odzwierciedlenie w dynamicznie drożejących akcjach jego przedstawicieli. Głównymi beneficjentami są europejskie koncerny zbrojeniowe.
Na koniec tygodnia Wall Street doczekało się korekty. Wzrosty z początku sesji zostały wymazane po publikacji danych PMI i Uniwersytetu w Michigan, które ujawniły obawy Amerykanów o otoczenie gospodarcze w najbliższych miesiącach.
Pierwsza część piątkowej sesji upływa pod znakiem niewielkich wzrostów na GPW, ale indeksy pozostają w rejonach dobrze znanych z czwartku.
Główna para walutowa tj. EURUSD jeszcze wczoraj wieczorem wróciła w okolice 1,05 wymazując spadki z pierwszej połowy tygodnia, które doprowadziły do testu rejonu 1,04.
Izba Domów Maklerskich proponuje "FIT for 55 – dla rynków kapitałowych” czyli redukcję obecnego poziomu obciążeń regulacyjnych co najmniej o 55 proc. do roku 2030, połączoną z moratorium na nowe przepisy.
Już samo utrzymanie obecnych poziomów indeksów plasowałoby ten rok w czołówce stóp zwrotu ostatnich kilkunastu lat.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Styczniowo-lutowa hossa na GPW pozwoliła odrobić już zdecydowaną większość zaległości polskich akcji względem rynków globalnych, jakie powstały w drugiej połowie 2024. Sęk w tym, że nasze długoterminowe wskaźniki znów znalazły się na poziomach nieodległych od historycznych szczytów cyklu giełdowego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas