Miesiąc temu analitycy, których prognozy dotyczące walut, surowców i indeksów akcji prezentujemy cyklicznie na łamach „Parkietu", przewidywali zwyżki notowań złota oraz umocnienie dolara. Notowania amerykańskiej waluty jeszcze mocniej się jednak osłabiły, za to metale szlachetne w ostatnich tygodniach zwyżkowały wyjątkowo dynamicznie.
Trafne prognozy dotyczące m.in. kruszców spowodowały, że średni wynik portfela za poprzedni miesiąc to 0,63 proc. A zatem lipiec był nieco bardziej przewidywalny od czerwca. Co ważne, w przypadku aż pięciu spośród dziewięciu ekspertów stopa zwrotu za poprzedni miesiąc jest dodatnia. Najlepsze wyniki wypracowali Marek Rogalski z DM BOŚ, Sobiesław Kozłowski z Noble Securities oraz Michał Krajczewski z BM BNP Paribas. Po siedmiu miesiącach tegorocznej edycji portfela inwestycyjnego „Parkietu" prowadzi Rogalski z wynikiem 16,3 proc. Za nim plasuje się Kozłowski, który wypracował 13,8 proc. w cztery miesiące.
Dolar wróci do formy
Co ciekawe, prognozy na sierpień dotyczące walut różnią się niewiele w porównaniu z lipcowymi. Eksperci ponownie radzą ustawiać pozycje długie na dolarze, który pojawił się w prognozach niemal wszystkich analityków.
Zacznijmy od głównej pary walutowej, czyli EUR/USD. Pozycję krótką ze stop lossem na 1,2052 ustawił na sierpień Kozłowski. Wymienia głównie argumenty techniczne. Łukasz Wardyn z CMC Markets i Marcin Kiepas z Tickmill proponują z kolei pozycje długie na USD/PLN. – Duże wyprzedanie, ryzyko pogorszenia nastrojów na świecie napędzanego obawami przed drugą falą epidemii i rosnące prawdopodobieństwo korekcyjnego odbicia na dolarze każe przyjąć, że okolice 3,70 zł staną się punktem zwrotnym, prowokując powrót notowań ku 3,90 zł – przekonuje Kiepas. Wardyn celuje jeszcze wyżej, licząc na wzrost notowań USD/PLN do 4,04. – Indeks złotego po mocnych wzrostach dotarł do linii trendu spadkowego. Jednocześnie EUR/USD walczy z kilkoma ważnymi poziomami oporu. To może być dobry moment na odbicie USD w stosunku do innych walut, wraz z korektą na indeksie złotego – zauważa ekspert CMC Markets.
Ponadto dwóch innych analityków ustawiło pozycje długie na USD/RUB. Marcin Sulewski z Santandera zwraca uwagę, że kurs pary przebił opór na poziomie około 72 rubli mimo osłabienia dolara i ceny ropy utrzymującej się na lokalnych maksimach. – Może to świadczyć o negatywnym nastawieniu do rosyjskiej waluty w wyniku perspektyw dalszych cięć stóp i planowanych na wrzesień manewrów wojskowych – mówi Sulewski. Podobne argumenty stosuje Rogalski.