Mercedes-Benz 170V był najczęściej produkowanym samochodem osobowym tej marki w okresie przedwojennym. Od 1936 do 1942 roku fabryki opuściło niemal 75 000 egzemplarzy modelu. Po wojnie – produkcję wznowiono w 1946 roku – też odniósł sukces i pomógł niemieckiemu przemysłowi motoryzacyjnemu wydźwignąć się z wojennych zniszczeń. Do 1955 roku wyprodukowano kolejne 65 000 sztuk, w tym ponad połowę stanowiły wersje z silnikiem Diesla, oferowane od 1949 roku. Był to trzeci w historii i pierwszy po wojnie samochód osobowy z silnikiem wysokoprężnym.
Na sukces modelu zapracowała jego prosta i niezawodna konstrukcja oraz mnogość odmian. Oferowano dwu- i czterodrzwiowe limuzyny, dwu- i czterodrzwiowe wersje turystyczne, kabriolet limuzynę z czworgiem drzwi, dwudrzwiowy, ale czteroosobową odmianę Cabrio B, Roadstera, a nawet wersje towarowe. Ekskluzywny Mercedes-Benz 170V Cabrio A, którego wyprodukowano w skromnej liczbie 794 sztuk, był wytwarzany ręcznie w dziale firmy tworzącej auta na indywidualne zamówienie.
Prezentowany tu egzemplarz pochodzi z 1936 roku i dostarczono go jako nowego do Breslau, czyli przedwojennego Wrocławia. Założę się, że nie tylko mi na dźwięk słowa Breslau przed oczami stają ekscytujące powieści kryminalne Marka Krajewskiego i ich pełnokrwisty bohater – radca kryminalny Eberhard Mock – hulaka, ale i esteta. Wyobrażam sobie, że dobrze czułby się za kierownicą tego Mercedesa. Fakt, że ten konkretny samochód pochodzi z Wrocławia jest o tyle ważny, że większość zachowanych egzemplarzy mamy na rynku amerykańskim.
Ten egzemplarz z 1936 roku zamówiono w mieście Breslau – przedwojennym Wrocławiu.Samochód posiada zaświadczenie Mercedesa o jego pochodzeniu.