Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.12.2019 14:00 Publikacja: 18.12.2019 14:00
Zbigniew Porczyk
Foto: Archiwum, Robert Gardziński
Rok 2019 nie był zbyt udany dla posiadaczy akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Czy przyszły rok przyniesie pozytywną zmianę na krajowym parkiecie?
Problemem naszego rynku jest brak kapitału, który zapewniłby na tyle istotny popyt, że udałoby się wyciągnąć indeksy na wyższe poziomy. Tymczasem masz rynek przestał być atrakcyjny dla inwestorów zagranicznych, równocześnie mamy do czynienia z podażą akcji będących w posiadaniu krajowych funduszy. O skali słabości naszego rynku świadczy to, że pod względem stóp zwrotu indeksów pozostaliśmy daleko w tyle nie tylko za rozwiniętymi rynkami akcji, ale również rynkami wschodzącymi z naszego regionu. W perspektywie 2020 roku dostrzegamy jednak szansę na pozytywną zmianę na rynku spowodowaną znacznie większymi napływami świeżego kapitału na krajowy rynek akcji. W efekcie na rynku pojawi się sporo dodatkowej gotówki, która może być przeznaczona na zakupy akcji firm z warszawskiej giełdy. To jest główny argument za tym, że w naszej strategii na 2020 rok zakładamy kilkunastoprocentowe stopy zwrotu głównych indeksów. Przy czym zaznaczamy, że są to bardzo ostrożne założenia z możliwością znacznego odchylenia w górę.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Od kilku tygodni rekordowo dużo zagranicznych funduszy gra na spadek cen akcji polskich firm. Widać zmiany w składzie rejestru. Zniknęły z niego dwie spółki: Żabka i PKO BP. Ale pojawiła się nowa.
Przed nami prawdopodobnie kluczowe dni, jeśli chodzi o cła, którymi straszy amerykański prezydent. Inwestorzy na Starym Kontynencie wahali się dość długo, ale wreszcie uciekają od akcji w stronę obligacji.
Giełda amerykańska zbliża się do końca najgorszego kwartału w porównaniu z resztą świata od lat 80. ubiegłego wieku.
Japoński indeks Nikkei 225 spadł w poniedziałek aż o 4,05 proc. Po silnej przecenie na giełdach azjatyckich doszło do wyprzedaży na parkietach Europy.
WIG stracił w piątek 0,9 proc. Słabością raziły przede wszystkim największe spółki naszego parkietu. WIG20 spadł bowiem o blisko 1,2 proc.
Pierwszą część piątkowej sesji na GPW zdominował kolor czerwony. WIG znów więc oddala się od poziomu 100 tys. pkt
Porsche i Mercedes są jednymi z najbardziej dotkniętych, ponieważ wydaje się, że istnieje znaczna różnica między ich sprzedażą w USA a produkcją w USA. BMW radzi sobie lepiej - prawdopodobnie dlatego, że produkuje już około 18 proc. swoich samochodów w USA.
Wraz z niemal dotknięciem przez WIG historycznego pułapu 100 tys. pkt zasięg hossy trwającej od jesieni 2022 r. dorównał właśnie temu z 2000 roku (bańka internetowa), a wskaźnik ceny do wartości księgowej wkroczył w strefę, przy której ukształtowały się wszystkie szczyty w ostatnich kilkunastu latach. Był też jednak okres, gdy wyceny były jeszcze dużo wyższe.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas