Na rynku walutowym król jest jeden i jest nim dolar amerykański. Dla zobrazowania siły USD warto wskazać, że od dołka z czerwca 2021 r. indeks dolara (DXY), mierzący siłę tej waluty do sześciu walut rynków rozwiniętych, wzrósł o około 26 proc. Siła zielonego jest m.in. pochodną globalnej awersji do ryzyka i powrotu kapitału do bezpiecznej przystani, a taką przystanią w przypadku walut jest przede wszystkim właśnie USD.

Warto dodać, że zgodnie z cyklem rotacji aktywów po okresie hossy na surowcach preferowaną klasą aktywów jest gotówka, czyli w ujęciu globalnym waluta rezerwowa świata, czyli dolar. Dopiero wyznaczenie szczytu przez inflację przechyli wskazówkę na rzecz obligacji skarbowych i z pewnym opóźnieniem, wraz z osiągnięciem dołka przez dynamikę PKB, na rzecz akcji. Aktualnie w środowisku malejących notowań ropy naftowej czy spadku indeksu surowców CRB szansa na szczyt inflacji w ujęciu globalnym zdaje się rosnąć, przy czym do przysłowiowej kropki nad „i” brakuje zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych przez USA. Ponieważ dane z gospodarki amerykańskiej wciąż są mocne, to mandat Fedu do zaostrzania polityki monetarnej, w tym do podnoszenia stopy procentowej i redukcji sumy bilansowej, jest aktualny.

Niestety, dla inwestorów posiadających europejskie aktywa szczyt inflacji w Europie jest mocno uzależniony od wojny w Ukrainie oraz straszaka gazowego Rosji – choć z każdym miesiącem skala uniezależnienia Europy od dostaw gazu ze Wschodu rośnie, przy czym jesień, zima i wczesna wiosna 2023 r. oznaczają okres próby. Ponadto wolniejsze niż w przypadku Fedu podwyżki stopy procentowej przez Europejski Bank Centralny powodują, że EUR wyraźnie traci do USD, co wpływa na słabość europejskich indeksów giełdowych.

Niemniej jednak w tym wymagającym otoczeniu, przy fatalnym zachowaniu indeksów giełdowych od początku 2022 r., a tym bardziej od 24 lutego, jest pozytywny akcent. Przez bardzo słabe dziewięć miesięcy 2022 r. i negatywne zachowanie indeksów we wrześniu powstały dogodne warunki do próby odreagowania, czyli wyznaczenia na rynkach dołka w październiku br. i rozpoczęcia zwyżek do przełomu listopada i grudnia. Czy powyższa sezonowość wystąpi w tym roku? Weryfikacja hipotezy może nastąpić częściowo już po 13 października, gdy poznamy odczyt inflacji konsumenckiej w USA, a inwestorzy ocenią determinację Fedu do dalszych podwyżek stopy procentowej, co wywrze wpływ na USD, obligacje oraz indeksy giełdowe.

Szukając katalizatorów poprawy nastawienia do europejskich aktywów, zaakcentowałbym spadek notowań gazu naturalnego na rynku spotowym poniżej 100 EUR/MWh. Sygnalizuje to postępującą normalizację w krótkim terminie, choć notowania kontraktu rocznego i miesięcznego nadal są siedmio–ośmiokrotnie wyższe od średniej z 2019 r.