Pozytywnie na sentyment wpłynęła optymistyczna prognoza prezesa banku Standard Chartered. Rynek akcji utrzymuje więc pozytywne momentum i w najbliższym czasie powinny być testowane wyższe poziomy. W dniu dzisiejszym publikowane będą dane o dynamice rozpoczętych budów, o dynamice wydanych zezwoleń na budowę oraz o inflacji PPI. Dane z rynku nieruchomości powinny być słabe, ale jest to już zdyskontowane przez rynek. Dlatego najprawdopodobniej giełdy ponownie zignorują nawet niski odczyt.
Utrzymujący się pozytywny ton na rynkach będzie działał negatywnie na dolara, pozytywnie na surowce i waluty z rynków wschodzących. Złoty powinien kontynuować pozytywny trend, aczkolwiek bliskość istotnych poziomów technicznych może ograniczyć skalę umocnienia.
Dzisiejsze dane o dynamice przeciętnego wynagrodzenia i dynamice przeciętnego wynagrodzenia powinny potwierdzić słabnącą kondycję rynku pracy. Reakcja na te dane będzie najprawdopodobniej bardzo ograniczona. Złoty będzie reagował przede wszystkim na zmianę notowań dolara i zachowanie się światowych giełd.
[b]EURPLN[/b]
W poniedziałek EURPLN osiągnął kolejne minimum w pobliżu 4,42 i był to piąty dzień z rzędu w którym złoty zyskiwał wobec euro. Bliskość wsparć technicznych będzie teraz sprzyjać stabilizacji. Publikacja danych makro o godzinie 14 (dynamika przeciętnego wynagrodzenia i przeciętnego zatrudnienia) nie powinna wpłynąć istotnie na notowania. Strefą krótkoterminowego oporu technicznego będzie 4,50-4,53. Poziomy te wyznaczają górny zakres z ostatnich dwóch sesji. Wyłamanie powyżej będzie sygnałem możliwego większego osłabienia złotego. Pozytywnym sygnałem dla polskiej waluty będzie ustanowienie kolejnego minimum w krótkoterminowym trendzie spadkowym. Strefą wsparcia jest 4,37- 4,40.