Skala zniżek uplasowała go w połowie stawki. Najbardziej ucierpiały wczoraj waluty latynoamerykańskie, najmniej azjatyckie i niektóre z naszego regionu, jak rumuński lej czy bułgarski lew. Generalnie zauważalna jest ostatnio pewna polaryzacja zachowań walut z naszej części świata. To wskazuje na spekulacyjny charakter zainteresowania nimi. Uwagę przyciągają te najmocniej przecenione.
Taka obserwacja nie skłania do przekonania, że zły czas dla złotego ostatecznie się skończył. Uwagę zwraca w ostatnich dniach zachowanie EUR/USD. Kurs tej pary walut jest wyraźnie skorelowany z tym, co dzieje się na giełdach akcji. Siła amerykańskiego parkietu skłania do poszukiwania zysków w tych miejscach, które dotąd nie cieszyły się wzięciem, czyli na przykład w Europie. Zmienne zachowanie kursu EUR/USD w tym roku jest odzwierciedleniem skrajnego nastawienia inwestorów i analityków do jego perspektyw.