Na pandemii zyskał wynajem średnioterminowy

Wiele osób pracujących zdalnie wynajmuje mieszkania od jednego do trzech miesięcy, na przykład nad morzem. Inwestorzy są wciąż zainteresowani apartamentami. Szukają operatorów.

Publikacja: 12.04.2021 08:27

Właściciele mieszkań są skłonni do ustępstw, byle lokal zarabiał na siebie.

Właściciele mieszkań są skłonni do ustępstw, byle lokal zarabiał na siebie.

Foto: Shutterstock, Dariusz Jarzabek dariusz Jarzabek

W lutym ofert mieszkań na wynajem było o ponad jedną czwartą więcej niż rok temu – podaje Otodom. Jarosław Krawczyk, ekspert portalu, tłumaczy, że w ogromnej mierze są to lokale, które dotąd albo zajmowali studenci, albo były oferowane na doby. – Wraz z pandemią do przeszłości odeszły castingi na lokatorów. Najemców ubyło, a mieszkań do wynajęcia przybyło. Nie dziwi więc spadek stawek najmu. Szczególnie widać to w największych miastach – wskazuje Krawczyk. – Czynsze spadały już przed pandemią. W I kwartale 2020 r. były o 5 proc. niższe niż rok wcześniej. I kwartale tego roku to kolejna obniżka – aż o 8 proc. w porównaniu z 2020 r. (średnia ogólnopolska). W Warszawie roczny spadek stawek w lutym wyniósł aż 21 proc.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Nieruchomości
Dlaczego polskie budynki nie mogą być własnością polskich emerytów?
Nieruchomości
Mieszkanie na wakacje. Zarabiają góry czy morze?
Nieruchomości
Mieszkanie do remontu może być okazją
Nieruchomości
Marcin Krasoń, Otodom Analytics: Odbicie czy „boczniak” w mieszkaniówce?
Nieruchomości
Na REIT-y czeka rynek nieruchomości oraz GPW
Nieruchomości
Jest apetyt na kredyty mieszkaniowe. Padł nowy rekord
Nieruchomości
Dopłaty do kredytów. Marzenie ściętej głowy?