Rynek apteczny warty coraz więcej

Wartość sprzedanych leków rośnie, ale liczba placówek w Polsce od pięciu lat spada.

Publikacja: 28.06.2023 21:00

Rynek apteczny warty coraz więcej

Foto: Adobe stock

47,3 mld zł wyniosła wartość rynku aptecznego w okresie 12 miesięcy zakończonych w marcu 2023 r. – wynika z raportu firmy Grant Thornton. Rok wcześniej było to 40,5 mld zł, a zatem krajowy rynek zanotował niemal 17-proc. zwyżkę.

Średnia marża apteczna wyniosła 25,3 proc. i była zbliżona (wyższa o 0,3 pkt proc.) do tej sprzed roku. We wszystkich segmentach leków odnotowano wzrosty jednostkowej marży brutto – mimo wyższych kosztów zakupu leków od ich producentów i dystrybutorów.

Wzrost wartości rynku to efekt rosnących cen leków (odpowiada za prawie 10 proc. dynamiki całego rynku) oraz wzrostu wolumenów (odpowiada za pozostałe prawie 7 proc.). To pokłosie m.in. wybuchu wojny w Ukrainie i napływu uchodźców, którzy stanowili nową grupę pacjentów po przyjęciu w marcu 2022 r. specustawy, dzięki której większość obywateli Ukrainy przybyłych do Polski po 24 lutego 2022 r. otrzymała prawo do świadczeń medycznych. Według danych NFZ do końca zeszłego roku ponad 350 tys. pacjentów z Ukrainy skorzystało z polskiego systemu ochrony zdrowia, co przełożyło się na większą liczbę wystawionych i zrealizowanych recept.

Aleksander Zaremba, ekspert Grant Thorntona, podkreśla, że te wszystkie wzrosty jedynie w ograniczonym zakresie przełożyły się na zahamowanie trendu spadkowego liczby aptek, który widać od pięciu lat. Ponadto w ostatnim czasie znacząco wzrosła liczba aptek nieaktywnych i zawieszonych: z 368 w styczniu 2020 r. do 477 w styczniu 2023 r . Z kolei liczba czynnych aptek zarówno w 2021 r., jak i w 2022 r. spadła o ponad 200 placówek. Warto przy tym odnotować, że spadki te były niższe niż w 2020 r., kiedy z rynku zniknęła rekordowa liczba ponad 800 aptek. Średnio rocznie w ciągu ostatnich pięciu lat ubywało ich 461.

Branża podkreśla, że to pokłosie kontrowersyjnej i restrykcyjnej ustawy (weszła w życie w 2017 r.) zwanej potocznie „apteką dla aptekarza”. Aktualnie nie ma w Europie bardziej przeregulowanego rynku aptecznego.

– Mamy w Polsce ograniczenia własnościowe, geograficzne, demograficzne, ilościowe, a na dodatek zakaz reklamy aptek – wymienia Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Na koniec 2022 r. w Polsce były 12 824 apteki. Najwięcej jest ich na obszarach z dużą liczbą mieszkańców, z większymi ośrodkami miejskimi oraz mocno rozwiniętych gospodarczo, czyli w województwie mazowieckim (1728), śląskim (1424) oraz wielkopolskim (1332). Natomiast najmniej aptek znajduje się w opolskim (321), lubuskim (326) i podlaskim (413). Grant Thornton podaje, że na jedną aptekę w Polsce przypada średnio 2945 mieszkańców. Najwięcej w lubelskim, wielkopolskim oraz łódzkim, a najmniej w pomorskim, warmińsko-mazurskim oraz mazowieckim .

Około 94 proc. działających w Polsce placówek to apteki z rodzimym kapitałem. Około połowa to sieci apteczne, czyli przedsiębiorstwa posiadające minimum cztery apteki – podaje firma badawcza PEX PharmaSequence.

Medycyna i zdrowie
Scope Fluidics z zastrzykiem gotówki. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Medycyna i zdrowie
Rynek nerwowo wypatruje nowych kontraktów Mabionu. Kurs w dół
Medycyna i zdrowie
Kurs Medicalgorithmics wystrzelił na finiszu sesji
Medycyna i zdrowie
Medinice ma umowę inwestycyjną na objęcie akcji nowej emisji
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Medycyna i zdrowie
Inno-Gene zdecydował o zmianie nazwy na HyEnergy
Medycyna i zdrowie
Molecure z umową