Notowania Biomedu rozpoczęły wtorkową sesję od wzrostów. To reakcja na informację, która dziś przed sesją trafiła rynek. Wynika z niej, że Biomed złożył wniosek do Agencji Badań Medycznych o ustalenie warunków i zasad wykorzystania wyników niekomercyjnego badania klinicznego. Giełdowa spółka podkreśla, że to ważny krok w kierunku komercjalizacji preparatu. Chce, aby produkt trafił do obrotu najszybciej, jak jest to możliwe. - Wszystko na to wskazuje, że już niebawem poznamy wstępną ocenę jego skuteczności. Jeśli wyniki będą pozytywne, to wystąpimy o wprowadzenie leku w specjalnej, szybszej procedurze dopuszczenia do stosowania u chorych. Aktualna sytuacja epidemiczna, ciągle utrzymująca się wysoka liczba zachorowań i trudności z dostępem do szczepionek jednoznacznie wskazują, że taki lek, który ma komplementarne do szczepionki zastosowanie, byłby w Polsce bardzo pomocny w walce pandemią - twierdzi Piotr Fic, p.o. prezesa Biomedu-Lublin.
Spółka chce wypracować rozwiązania, które umożliwią jej sprawną komercjalizację, być może nawet przed zakończeniem procesu rejestracji leku.
W sierpniu 2020 r. Biomed wytworzył pierwszą serię preparatu z osocza ozdrowieńców o roboczej nazwie immunoglobulina anty SARS-CoV-2, który przekazał zespołowi odpowiedzialnemu za przeprowadzenie niekomercyjnych badań klinicznych w Specjalistycznym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie oraz pozostałym ośrodkom zaangażowanym w badania. W październiku ubiegłego roku analiza przeprowadzona w Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie potwierdziła neutralizujące wirusa działanie leku, a Biomed poinformował, że wyniki badań stabilności, po jednym miesiącu od wytworzenia immunoglobuliny, potwierdziły stabilność produktu.
Liderem projektu jest Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie SPZOZ. Biomed jest konsorcjantem i dostawcą immunoglobuliny anty SARS CoV 2. Projekt jest realizowany i finansowany w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. Nadzieja na wytworzenie leku na Covid-19 przez Biomed niosła notowania giełdowej spółki w zeszłym roku. W ostatnich dniach kurs również mocno szedł w górę – mimo iż ze spółki nie napływały żadne informacje. Przed 9 marca za akcję płacono niespełna 9 zł, a potem zaczęła się gwałtowna zwyżka przy wysokich obrotach. Wczorajszą sesję Biomed zakończył ponad 20-proc. wzrostem notowań do 14,15 zł. Dziś po rozpoczęciu sesji akcje kosztują prawie 15 zł (+5 proc.).