Maj przyniósł kontynuację pozytywnych trendów na rynku energii elektrycznej w zakresie wolumenów. Dalej rosło zużycie energii, choć w niższym tempie niż przed miesiącem (1,3 proc. vs 4,2 proc.), utrzymywane było też pozytywne saldo wymiany międzynarodowej (Polska pozostawała eksporterem netto energii, sprzedając za granicę ok. 380 GWh). Pozwoliło to zwiększyć produkcję do 14,2 TWh, tj. o ok. 950 GWh (+8 proc. r./r.). Gros tego przyrostu dotyczyło źródeł OZE: farmy wiatrowe wyprodukowały w maju ok. 1,4 TWh energii (+10 proc. r./r.), natomiast źródła PV aż 1,2 TWh (x2 r./r.); przyrost produkcji z OZE wyniósł więc łącznie prawie 700 GWh. Zważywszy na stały przyrost mocy w PV (ok. +5 GW w rok, co oznacza dwukrotny wzrost), można oczekiwać, iż w miesiącach letnich produkcja prądu z paneli słonecznych osiągnie 1,5 TWh (ok. 10 proc. krajowego zużycia). A praktycznie będzie jeszcze wyższa, gdyż część wyprodukowanej w instalacjach PV energii jest na miejscu zużywana (prosumenci stanowią ok. 75 proc. zainstalowanej mocy w fotowoltaice) i nie trafia do sieci (nie podlega rejestrom PSE). Przyrost mocy w fotowoltaice może zostać chwilowo wyhamowany, gdyż nowe przepisy dotyczące wsparcia prosumentów obowiązujące od kwietnia nie są tak korzystne, ale rosnąca aktywność dużych inwestorów powinna w krótkim czasie skompensować spadek zainteresowania prosumentów.