Beef-San pożegna się z mięsem

Zarząd chce zmienić profil działalności. Spółka ma świadczyć usługi finansowe – wynika ze strategii, do której dotarł „Parkiet”

Publikacja: 11.09.2009 08:05

Jerzy Biel, prezes Beef-Sanu

Jerzy Biel, prezes Beef-Sanu

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Do końca września zamierzamy zakończyć prace nad strategią dla Beef-Sanu – mówi Lesław Wojtas, prezes Podkarpackiego Banku Spółdzielczego, który w lipcu przejął kontrolę nad Beef-Sanem. Wojtas podkreśla, że nowa strategia zakłada duże zmiany. – Planujemy inaczej ustawić działalność grupy, szczególnie po tym, jak Beef-San utracił kontrolę nad Mysławem – mówi Wojtas.

Kilka miesięcy temu, w efekcie nieoczekiwanych zmian w akcjonariacie spółki zależnej Abakus, Beef-San utracił pozycję dominującą m.in. w firmie Mysław, producencie wędlin.

[srodtytul]Koniec z mięsem[/srodtytul]

Od dłuższego czasu wyniki Beef-Sanu – zarówno jednostkowe, jak i skonsolidowane – pozostawiają wiele do życzenia. W I półroczu spółka wprawdzie była na plusie, jednak to zasługa sprzedaży udziałów w firmie San Development. Z kolei cała grupa miała 2,5 mln zł straty operacyjnej oraz 5,4 mln zł na poziomie netto.

– Podkarpacki Bank Spółdzielczy ma grupę firm świadczących usługi finansowe i w tym segmencie chcielibyśmy też wykorzystać Beef-Sana. Zmieniłby się jego profil działalności. Jeśli chodzi o produkcję i handel mięsem, Beef-San nie ma tak dobrych perspektyw jak na przykład Mysław, który dysponuje znaną marką i ma mocną pozycję na rynku – mówi szef PBS.

Zarząd Beef-Sanu potwierdza, że są plany wejścia w segment usług finansowych. – To koncepcja, nad którą pracujemy. Mamy ciekawe, daleko idące projekty. Jednak na razie nie chcę ujawniać szczegółów – mówi tylko Jerzy Biel, prezes Beef-Sanu. Nie wiadomo, czy giełdowa spółka docelowo sprzeda swój majątek produkcyjny i czy planuje zmienić nazwę.

[srodtytul]Wsparcie dla Mysława[/srodtytul]

Najlepsze wyniki w grupie miały spółki, nad którymi Beef-San utracił kontrolę – czyli Abakus i Mysław. Jednak miesiąc temu ta ostatnia poniosła ponad 20 mln zł strat w wyniku pożaru. Produkcję przeniesiono do zakładów firmy Jandar, gdzie teraz Mysław dzierżawi halę.

– Nowa strategia zakłada, że powstałby konglomerat świadczący takie usługi finansowe, jak faktoring czy leasing. Wspierałby m.in. spółkę Mysław, która teraz potrzebuje dużej pomocy, aby wrócić do dobrej kondycji po pożarze. Musimy przyspieszyć obrót pieniądza w Mysławiu, aby minimalizować konieczność finansowania z zewnątrz – zapowiada Wojtas.

[srodtytul]Co będzie dalej?[/srodtytul]

Podkarpacki Bank Spółdzielczy już wcześniej współpracował z sanocką grupą mięsną, kredytując jej spółki zależne. W czerwcu ogłosił wezwanie do sprzedaży akcji Beef-Sanu i skupił ich prawie 40 proc. (chciał 66 proc.). Szef PBS zapowiadał wtedy, że docelowo giełdowa spółka mięsna zostanie odsprzedana inwestorowi branżowemu. Czy te plany są wciąż aktualne?

– Zamierzamy dokupić jeszcze trochę akcji Beef-Sanu, może 5-proc. pakiet, tak aby mieć pewność, że nikt inny nie przejmie nad nim kontroli. Jednak docelowo zamierzamy wyjść z tej inwestycji. To nie jest nasz biznes. Może Beef-San przejmie grupa świadcząca usługi finansowe, a może jakieś inne fundusze będą chciały go kupić – zastanawia się Wojtas.

Handel i konsumpcja
Auto Partner celuje w rynki zagraniczne
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Handel i konsumpcja
ABB w Allegro. Co widać między wierszami?
Handel i konsumpcja
Piąte ABB w Allegro. To dobra czy zła wiadomość?
Handel i konsumpcja
Dino Polska wróciło i będzie się trzymać dwucyfrowego tempa wzrostu
Handel i konsumpcja
Analityk o Wittchenie: symboliczna dywidenda
Handel i konsumpcja
Amica: Przychody w dół, rentowność w górę