W pierwszym półroczu grupa Graala była ponad 2 mln zł na minusie. Wyniki trzeciego kwartału mają być na tyle dobre, by spółka odrobiła tę stratę. – Spodziewamy się bardzo dobrych rezultatów za trzeci kwartał. Na pewno zakończymy go na plusie. Co więcej, powinniśmy też odrobić stratę z pierwszej połowy roku – zapowiada Robert Wijata, członek zarządu Graala.
Dodaje, że przychody ze sprzedaży również wzrosną i będą wyższe niż w trzecim kwartale 2008 roku (wtedy wyniosły 89,1 mln zł). Nie powinny rozczarować również wyniki za czwarty kwartał, w którym tradycyjnie w branży jest najwyższa w roku sprzedaż.
[srodtytul]Pierwsze efekty restrukturyzacji[/srodtytul]
Poprawa wyników rybnej spółki to m.in. skutek wprowadzenia podwyżek cen produktów. Graalowi udało się już przerzucić na odbiorców część dodatkowych kosztów, wynikających m.in. ze zwyżki cen opakowań.– Ponadto znacząco redukujemy koszty administracyjne. Jest to możliwe dzięki konsolidacji wewnątrz grupy – wyjaśnia Wijata. Pierwsze efekty restrukturyzacji pojawiły się już w drugim kwartale. Stosunek kosztów zarządu do przychodów ze sprzedaży wyniósł 3,9 proc. i był o 2 pkt proc. niższy niż rok wcześniej. Graalowi sprzyja również sytuacja na rynku walutowym, ponieważ jest on importerem netto.Plany na drugie półrocze to dalsza redukcja kosztów zarządu oraz kosztów wytworzenia produktów.
[srodtytul]Wskaźniki zadłużenia się poprawiają[/srodtytul]