– Parkiet Challenge był dla mnie świetną przygodą. Na starcie na pewno się nie spodziewałem, że znajdę się w gronie laureatów. Każdy moim zdaniem ma szanse na zwycięstwo – podkreśla Jarosław Pilat, zwycięzca Parkiet Challenge w 2019 r. – Konkurs trwa tylko kilka tygodni, więc szczęście i wyczucie chwili ma większe znaczenie niż wiedza i konsekwencja czy analiza fundamentalna – zauważa Pilat. W jego ocenie w najbliższych tygodniach emocji na krajowym rynku nie zabraknie, choćby ze względu na bardzo ciekawą sytuację makroekonomiczną. To powinno się przełożyć na pasjonującą rozgrywkę w Parkiet Challenge.
Co daje udział w grze? – Duże emocje i możliwość uczenia się polskiego rynku kapitałowego – mówi zwycięzca z 2019 r.
Podobnego zdania są osoby na co dzień związane z rynkiem kapitałowym. Jak uważa Mariusz Jagodziński, prezes AgioFunds TFI, gra jest dobrym sposobem popularyzowania wśród Polaków wiedzy o inwestowaniu i rynku kapitałowym. – Formuła konkursu motywuje również do głębszej analizy zarówno otoczenia rynkowego i jego wpływu na notowania spółek, jak i wyszukiwania okazji np. w oparciu o analizę fundamentalną. Szczególnie że mamy teraz okres publikacji wyników za III kwartał – zauważa prezes AgioFunds TFI.
Przyznaje, że mimo 30 lat działalności GPW, w porównaniu z krajami rozwiniętymi jest to wciąż relatywnie krótki okres. – Brakuje więc u nas tradycji inwestowania w papiery wartościowe, szerokiej i powszechnej wiedzy o różnych sposobach inwestowania i dostępnych instrumentach. Pandemia spowodowała jednak wzrost zainteresowania rynkiem wśród indywidualnych inwestorów, widzimy również wyraźne napływy do funduszy, co nas cieszy. Z tej perspektywy Parkiet Challenge wpisuje się w aktualne trendy na rynku kapitałowym – komentuje Jagodziński.
Jak zauważa Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities, gra rozpoczyna się w kluczowym momencie, tzn. gdy banki centralne podejmują decyzje w sprawie stóp procentowych. W środę Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podwyżce stóp aż o 0,75 pkt proc., choć większość analityków stawiała na wzrost o 0,5 pkt. Na środę wieczór zaplanowane było także posiedzenie Fedu w sprawie tempa normalizacji skupu aktywów. – W czwartek czeskie władze monetarne będą również podejmować decyzję dotyczącą stóp, przy czym instrumenty pochodne zakładają podwyżkę z 1,5 do 2,2 proc. – wskazuje ekspert Noble Securities. Trwa również sezon publikacji wyników, w tym polskich banków, więc otoczenie zarówno krajowe, jak i zagraniczne, jest bardzo interesujące. – Warto dodać, że mija rok od dołka z końca października i roczne stopy zwrotu często przekraczają 100 proc., natomiast wyzwania w logistyce i kosztach są i będą znaczącym wyzwaniem dla części spółek. W tym środowisku selekcja i dobry timing w doborze spółek zyskuje większe znaczenie – podpowiada Kozłowski.
Nagrody czekają na najlepszych
Jak dotąd wśród osób, które zarejestrowały się w konkursie i przeprowadzają transakcje, uczestnicząc w rozgrzewce, największym zainteresowaniem cieszą się walory dużych spółek. Numerem jeden są akcje Allegro, a kolejne miejsca zajmują KGHM, Alior oraz JSW.