Jak sobie radzić z wyższą zmiennością na rynkach?

Z jednej strony mocne ruchy na giełdzie to szansa na ponadprzeciętne stopy zwrotu, ale z drugiej też i większe ryzyko inwestycyjne, z którym nie wszyscy są w stanie sobie poradzić.

Publikacja: 03.12.2024 06:00

Jak sobie radzić z wyższą zmiennością na rynkach?

Foto: AFP

Gra Giełdowa Parkiet Challenge w tym roku przypadła na bardzo ciekawy czas. Przede wszystkim etap główny stał pod znakiem wyższej zmienności na rynkach, za co w dużej mierze odpowiadały wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych.

Wysoka zmienność w trakcie trwania gry giełdowej zachęcała do podejmowania ryzyka, bo dawała też możliwości uzyskiwania ponadprzeciętnych stóp zwrotu. Podobne szanse daje ona także podczas realnych inwestycji.

– Podwyższona zmienność jest najczęściej odbiciem niepewnej sytuacji okołorynkowej oraz pojawiania się wydarzeń, które trudno było wcześniej prognozować, czy to w zakresie publikacji danych makro czy decyzji geopolitycznych. Z punktu widzenia inwestora krótkoterminowego/spekulacyjnego wysoka zmienność to szansa na osiągniecie ponadnormatywnych zysków, zakładając równocześnie odpowiedzialne zarządzanie ryzykiem. Optymalnym scenariuszem jest, gdy za podbiciem zmienności idzie również podbicie płynności, głębokości rynku, z powodu aktywizacji inwestorów „spoza arkusza” – mówi Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

W realnym świecie inwestycyjnym duża zmienność to oczywiście nie tylko szanse, ale też i potencjalnie większe ryzyko. Jak więc sobie radzić w takich okresach rynkowych?

– Rynki akcji z natury są bardzo zmienne, a dłuższe trendy na wykresach najlepiej obserwuje się patrząc wstecz – zgodnie z powiedzeniem „analiza wsteczna zawsze skuteczna”. Dla typowego inwestora najrozsądniejsze będzie długoterminowe podejście do inwestycji. Profesjonalni inwestorzy – z wyjątkiem traderów bazujących na czynnikach technicznych czy spekulantów świadomie podejmujących wysokie ryzyko – stosują podejście fundamentalne. Za tym pojęciem kryje się pogłębiona analiza czynników ekonomicznych (otoczenie makro), biznesowych (model biznesowy i otoczenie konkurencyjne) i finansowych (wyniki i wskaźniki finansowe) czy poziomu wycen. Wymaga to jednak czasu i dużej wiedzy, dlatego dla wielu osób łatwiejszym rozwiązaniem jest wybór funduszu inwestycyjnego – mówi Tomasz Matras, dyrektor biura rynku akcji TFI PZU.

Jak dodaje, odpowiedzią na giełdową zmienność jest również regularność, co stoi w kontrze do próby łapania dołków i górek.

– Wielu inwestorów boleśnie przekonało się o tym, że kupno akcji konkretnych spółek po gwałtownym spadku ich cen może być pułapką, ponieważ takie przeceny zwykle mają swoje uzasadnienie. Nawet patrząc na wykresy całych indeksów giełdowych widać wyraźnie, że okresy wzrostów i spadków nieustannie przeplatają się ze sobą. Jeśli inwestowanie nie jest naszą pasją, a jedynie narzędziem do pomnażania kapitału, dużo lepiej jest regularnie inwestować mniejsze kwoty. Ryzyko rynkowe nigdy nie zniknie, ale dzięki temu można je ograniczyć, uśredniając cenę zakupu czy to akcji, czy to jednostki uczestnictwa funduszu – podkreśla Matras.

parkiet.com

Gra giełdowa
Czas na finał Parkiet Challenge 2024! Wyłaniamy najlepszego inwestora [relacja]
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gra giełdowa
Pozostał już tylko wielki finał. Kto okaże się najlepszy w Parkiet Challenge?
Gra giełdowa
Znamy finalistów Parkiet Challenge. Kto powalczy o 20 tys. zł?
Gra giełdowa
Jak działa system rekompensat
Gra giełdowa
Dogrywka w Parkiet Challenge. Kto dołączy do grona finalistów?
Gra giełdowa
Kolejny 1 tys. zł w Parkiet Challenge rozdany. Znamy też pierwszych finalistów