W czasie pierwszego dnia notowań walory Mifa wzrosły o 4,3%, kończąc dzień na poziomie 9,65 euro za akcję. Maklerzy z frankfurckiego parkietu podkreślają jednak, że nowa emisja jest mała i nie ma dużego znaczenia dla rynku. Spółka wprowadziła do obrotu 25% kapitału akcyjnego, czyli 1,5 mln akcji, po cenie emisyjnej 9,25 za sztukę. Daje to wartość oferty na poziomie prawie 13,9 mln euro. Wartość całej spółki przy takiej wycenie rynkowej to 55,5 mln euro. Aż 85% emisji przejęli inwestorzy instytucjonalni. Mifa weszła w skład segmentu spółek o średniej i małej kapitalizacji General Standard (odpowiednik naszego WIRR).
Na dziś przewidziany jest natomiast debiut producenta bankomatów oraz kas - Wincor Nixdorf. Liczba akcji w emisji, nie wliczając puli dodatkowej (greenshoe), to prawie 8,3 mln akcji, a kurs pierwszego notowania, wynikający z procesu zapisów na akcje (tzw. book-buildingu) zmieści się prawdopodobnie w przedziale 41-50 euro za akcję. Emisja ta jest więc sporo większa od poniedziałkowej. Jej wartość wyniesie 340-415 mln euro. Z tego też względu Wincor wejdzie w skład segmentu Prime Standard, stworzonego w systemie Xetra dla dużych spółek.
Specjalisci nie przewidują jednak, aby liczba nowych spółek w Niemczech miała w najbliższym czasie znacząco wzrosnąć. Do końca tego roku spodziewanych jest jeszcze 5-10 debiutów, z czego największy - Postbanku. n