Przegląd prasy

THE TIMES 11 sierpnia 2006

Podejrzane opcje

Trójka menedżerów zarządzających do niedawna Comverse Technology - działającą na rynku oprogramowania komputerowego w Stanach Zjednoczonych - jest podejrzewana o manipulowanie opcjami na akcje tej firmy. FBI twierdzi, że Kobi Alexander (były prezes spółki), David Kreinberg (odpowiedzialny za finanse przedsiębiorstwa) oraz William Sorin (główny doradca zarządu) podrabiali daty przyznawania im opcji. Mogli czerpać z tego znaczne korzyści majątkowe. Akt oskarżenia mówi, że sam Kobi Alexander w latach 2001-2005 obracał akcjami i instrumentami pochodnymi CT o wartości 150 mln USD, a zarobił na tym prawdopodobnie 138 mln USD. Według wstępnych analiz, 6,4 mln USD z tego zysku mogło zostać osiągnięte w wyniku manipulacji datami wystawiania instrumentów pochodnych.

The Independent 11 sierpnia 2006

Ryzykowne prognozy

Sektor mieszkaniowy nie przestaje interesować inwestorów. Jedni zwracają uwagę na brytyjski rynek, inni koncentrują się na dużych projektach w USA. A są też i tacy, którzy poszukują nowych rozwiązań w Europie kontynentalnej. Zainteresowanie tą branżą jest normalnym zjawiskiem, jednak nie powinno przekształcić się w obsesję. Prognozy rozwoju rynku bywają często niejasne, a nawet błędne. Przez lata ciężko było przewidzieć cokolwiek innego niż fakt, że ceny mieszkań będą spadać. Z różnych opracowań dotyczących rynku wynikało, że kiepskie prognozy dla tej branży zawsze ściśle korelują z pesymistycznymi oczekiwaniami co do wzrostu w całej gospodarce. Analitycy, dla których zmiany cen mieszkań są punktem wyjściowym dla dalszych prognoz dotyczących gospodarki i polityki monetarnej, mogą pomylić się w swoich ocenach.

Financial Times 11 sierpnia 2006

Nie ma jednej odpowiedzi,

jak ataki wpłyną na biznes

Zdania ekspertów dotyczące wpływu prób zamachu na lotnisku Haethrow na nastroje wśród konsumentów i dochody linii lotniczych są podzielone. Część z nich uważa, że zawirowania będą miały raczej krótkotrwały charakter. Z kolei inni analitycy wspominają wydarzenia z 11 września, które na stosunkowo długo spowolniły koniunkturę w branży. Specjaliści szacują, że amerykańscy przewoźnicy od momentu ataków na WTC stracili w sumie 40 mld USD. Również "zamach na Heathrow" będzie miał znaczący wpływ na wyniki operatorów z USA, gdyż na rejsy do Europy wysyłane są duże jednostki, a przerwy w lotach, jakie miały miejsce ostatnio, są w takim wypadku szczególnie odczuwalne. W ostatnim roku British Airways straciły 66 mln USD na skutek powtarzających się alarmów bombowych.