Millennium: Koszty ryzyka mogą się lekko obniżać

Walne zgromadzenie Banku Millennium zdecydowało, że na wypłatę dywidendy z zysku za 2010 rok przeznaczone będzie 121,3 mln zł, co daje 0,1 zł brutto na jedną akcję.

Aktualizacja: 26.02.2017 22:37 Publikacja: 01.04.2011 02:00

Dniem ustalenia prawa dywidendy jest 16 maja, a dniem wypłaty 30 maja.

W 2010 roku zysk Banku Millennium wyniósł 321,04 mln zł. Pozostała część zysku zasili kapitał zapasowy banku.

Millennium zamierza w kolejnych latach prowadzić podobną politykę dywidendową.

– Wedle aktualnej wiedzy nie ma powodów, abyśmy w kolejnych latach nie utrzymywali polityki przeznaczania 35-50 proc. zysku na dywidendę – powiedział Bogusław Kott.

Jednocześnie prezes Millennium podtrzymał plany emisji euroobligacji, jednak ocenia, że sytuacja rynkowa jest niekorzystna. – Projekt jest nadal aktualny, nie zawieszamy go, przyglądamy się rynkowi, ale sytuacja nadal jest niekorzystna. Nie mamy przymusu, by emitować obligacje przy takiej sytuacji – powiedział Kott.

Dodał, że koszty ryzyka się ustabilizowały. – Myślę, że 50 punktów bazowych z ostatniego kwartału 2010 roku to punkt startowy z możliwą lekką tendencją do poprawy – powiedział Kott. Dodał, że nie widać pogorszenia zarówno w kredytach konsumpcyjnych, jak i korporacyjnych.

Agencja Fitch umieściła wczoraj rating Banku Millennium na liście obserwacyjnej ze wskazaniem negatywnym. To efekt umieszczenia na takiej liście ratingu portugalskiego Banco Comercial Portugues, głównego akcjonariusza polskiej spółki.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”