Ułatwienia dla spółek o obniżonej kapitalizacji oraz MŚP polegają przede wszystkim na tym, że skrócony został okres, za który muszą zamieścić w prospekcie historyczne informacje finansowe. W przypadku ofert akcji są to teraz dwa lata zamiast trzech, a w przypadku ofert obligacji – rok zamiast dwóch. Ponadto małe podmioty nie będą miały obowiązku zamieszczania w prospekcie śródrocznego sprawozdania finansowego (dotychczas wszystkie spółki miały taki obowiązek, gdy od końca ostatniego okresu rocznego minęło dziewięć miesięcy). Istotnie został zmniejszony dla nich również wymagany zakres wielu innych części prospektu.
Prostsze oferty z prawem poboru
Również w przypadku emisji akcji z prawem poboru kierowanych wyłącznie do dotychczasowych akcjonariuszy możliwe będzie skorzystanie ze znacznie lżejszych wymogów, co jest dobrą wiadomością dla notowanych już spółek. Zmiany te powinny być odczuwalne zwłaszcza w przypadku tzw. emisji ratunkowych, gdzie czas przygotowania oferty gra często kluczową rolę. W przypadku emisji z prawem poboru kierowanych do dotychczasowych akcjonariuszy wystarczy teraz zamieścić w prospekcie emisyjnym informacje finansowe za ostatni rok, podczas gdy dotychczas konieczne było przedstawienie historycznych informacji finansowych za ostatnie trzy lata niezależnie od tego, do kogo była kierowana oferta. Ponadto dla tego rodzaju transakcji zniesiony został obowiązek zamieszczania w prospekcie większości ujawnień dotyczących sytuacji finansowej i wyników emitenta (w tym przeglądu sytuacji operacyjnej i finansowej). Zmniejszony został również zakres wymaganych informacji w innych rozdziałach prospektu.
Luźniejsze wymogi są tylko opcją
Nowe, luźniejsze wymogi dotyczące przygotowania prospektu emisyjnego są dla emitentów opcjonalne – w zależności od preferencji spółki, inwestorów czy rodzaju transakcji emitent może wybrać dotychczasowy (standardowy) lub zredukowany zakres informacji. Czas pokaże, na ile emitenci na naszym rynku będą się decydować na zastosowanie nowych, mniej restrykcyjnych wymogów. Zwłaszcza w przypadku spółek przeprowadzających IPO ciężko w tej chwili określić, na ile nowe regulacje zmienią praktyki rynkowe emitentów i ich doradców. Dotyczy to m.in. okresów, za które będą zamieszczane w prospekcie historyczne informacje finansowe. Niektóre domy maklerskie już zapowiadają, że w tym zakresie nie przewidują większych zmian, gdyż co do zasady ciężko im sobie wyobrazić IPO, przy którym inwestorzy będą mogli się zapoznać z wynikami spółki jedynie za ostatnie dwa lata, a nie trzy. Również niepokazanie inwestorom śródrocznych danych finansowych w sytuacji, gdy od daty bilansowej ostatniego rocznego sprawozdania finansowego minęło dziewięć miesięcy, w większości przypadków może mocno utrudnić pomyślne przeprowadzenie oferty.
Jednolity schemat podsumowania prospektu
Nowe regulacje dla wszystkich rodzajów transakcji wprowadzają ujednolicony szczegółowy schemat podsumowania prospektu emisyjnego. Celem tej zmiany jest zapewnienie pełnej porównywalności tej części prospektu dla wszystkich transakcji w Unii Europejskiej. Dotychczasowe praktyki w tym zakresie były bowiem różne na poszczególnych rynkach. Ponadto dotychczasowy limit długości podsumowania – 2500 słów – został zastąpiony limitem 15 stron lub 7?proc. objętości prospektu.
Obowiązek uzgodnienia wyników szacunkowych z audytorem
Zmiany dotyczą także kwestii publikacji wyników szacunkowych w prospektach emisyjnych, tj. wyników za zakończony już rok obrotowy (np. poziomu zysku operacyjnego lub zysku netto), za który nie opublikowano jeszcze sprawozdania finansowego. Mimo że teoretycznie dotychczas istniał już obowiązek zamieszczenia raportu biegłego rewidenta w przypadku publikacji takich informacji w prospekcie, niektórzy emitenci w praktyce mogli nie stosować się do niego. W Polsce działo się tak w przypadku, gdy prospekt emisyjny był sporządzany po publikacji wyników za czwarty kwartał, a przed publikacją wyników rocznych. Emitenci twierdzili w takich sytuacjach, że dane za czwarty kwartał są jedynie danymi śródrocznymi (mimo że raport za czwarty kwartał zawierał też wyniki narastająco za cały rok obrotowy), a nie danymi rocznymi, więc nie jest wymagane raportowanie na ich temat przez audytora. Teraz przepisy będą zezwalać na niezamieszczanie raportu biegłego rewidenta, ale określają jednocześnie, że spółka musi w sytuacji jego braku zamieścić oświadczenie o zgodzie biegłego rewidenta co do tego, że publikowane informacje są zasadniczo zgodne z tymi w sprawozdaniu finansowym, które ma zostać opublikowane w późniejszym terminie.
Również w przypadku emisji akcji z prawem poboru możliwe będzie skorzystanie ze znacznie lżejszych wymogów, co jest dobrą wiadomością dla notowanych już spółek