Skarbiec Asset Management Holding (SAMH), do którego należy m.in. Skarbiec TFI, prawdopodobnie na dłużej zostanie w portfelu funduszu private equity Polish Enterprise Fund V, zarządzanego przez Enterprise Investors, dowiedział się „Parkiet".
„Nie toczy się proces sprzedaży"
Jak wynika z naszych informacji, właściciel Skarbca nie doszedł do porozumienia z PKO BP co do ostatecznej ceny za holding.
– Do przypieczętowania transakcji miało dojść już parę tygodni temu. PKO BP przeprowadziło już tzw. potwierdzające due dilligence, służące ostatecznej wycenie Skarbca. Bank miał na to wyłączność. W ostatniej chwili, w trakcie końcowych rozmów, bank jednak obniżył cenę. Właściciel Skarbca nie zgodził się na nowe warunki – opowiada członek zarządu jednego z TFI.
Tę wersję wydarzeń potwierdzają również źródła bankowe. – PKO BP obniżył oferowaną cenę i czeka na końcową decyzję, ale jest duże prawdopodobieństwo, że nie dojdzie do transakcji. Kupno Skarbca nie jest priorytetem dla banku, który nie zamierza windować ceny – mówi osoba zbliżona do transakcji.
W ostatnich dniach zarząd Skarbca rozesłał do sprzedawców funduszy, partnerów i współpracowników list, w którym stwierdza, że obecnie nie toczy się żaden proces sprzedaży SAMH. „ W związku z pojawiającymi się zapytaniami z państwa strony, które dotyczą potencjalnych zmian właścicielskich Skarbiec TFI oraz Skarbiec Holding, chcielibyśmy potwierdzić, że nie toczy się obecnie żaden proces sprzedaży dotyczący grupy Skarbiec, a akcjonariusz koncentruje się na długoterminowym rozwoju spółek z grupy Skarbiec" – czytamy w liście, pod którym podpisał się prezes Skarbiec TFI Marek Rybiec.