Gaskin: Sześciopak przynosi efekty

Nasz portfel jest dochodowy pomimo obniżek stóp procentowych i innych czynników wywierających presję na wyniki - zapewnia w rozmowie z „Parkietem” Richard Gaskin, prezes notowanego na warszawskiej giełdzie banku BPH.

Publikacja: 22.07.2015 10:31

Richard Gaskin

Richard Gaskin

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch dm Danuta Matloch

Jak polskie banki poradziły sobie ze spadkiem stóp procentowych, wyższą opłatą na Bankowy Fundusz Gwarancyjny oraz niższymi stawkami interchange? Wszystkie te czynniki miały przecież negatywny wpływ na wyniki sektora w pierwszym półroczu 2015 r.

Do czekających nas wyzwań zaczęliśmy przygotowywać się od końca ubiegłego roku. Dlatego zmieniliśmy ceny, w szczególności w zakresie prowizji kredytów gotówkowych. Uważamy, że te działania zapewnią nam ochronę, również przed ewentualnymi kolejnymi cięciami stóp procentowych. Ponadto, dopasowaliśmy oprocentowanie depozytów oraz produktów oszczędnościowych do nowych warunków, obniżając tym samym koszty finansowania.

Podjęliśmy też wiele działań w zakresie apetytu na ryzyko. Aby dodatkowo wesprzeć sprzedaż kluczowych produktów detalicznych i dla firm z segmentu MSP (małych i średnich), realizowaliśmy kampanie marketingowe. Już widzimy ich efekty we wzroście podstawowych aktywów, co w przyszłości powinno pozytywnie wpłynąć na wzrost przychodów.

Od początku roku akcja kredytowa rozwija się zdecydowanie wolniej niż zakładał raport Komisji Nadzoru Finansowego o oczekiwaniach bankowców. Co jest tego przyczyną? Czy BPH notuje podobne wyniki co średnia w sektorze?

Jak wspomniałem wspieramy sprzedaż kluczowych produktów i wprowadziliśmy zmiany w zakresie apetytu na ryzyko. Pozytywnym aspektem jest to, że kredyty stały się bardziej dostępne, co powinno przyczynić się do wzmocnienia sprzedaży. Już w wynikach za pierwszy kwartał – wzrost sprzedaży kredytów detalicznych o 16 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2014 r. – zauważyliśmy pozytywne efekty. W zakresie bankowości dla firm sprzedaż limitów zwiększyła się o ok. 24 proc., a obroty faktoringowe wzrosły o 42 proc. wobec pierwszego kwartału 2014 r. Widzimy więc, że wzrost sprzedaży jest dobry. Podsumowując również drugi kwartał tego roku mogę stwierdzić, że nasz portfel kredytowy jest dochodowy pomimo obniżek stóp procentowych i innych czynników wywierających presję na wyniki. Odnotowujemy również satysfakcjonującą sprzedaż.

W jaki sposób bank zamierza poprawić wynik prowizyjny w najbliższych kwartałach? Czy rozważa skupienie się na sprzedaży ubezpieczeń lub funduszy inwestycyjnych?

Fundusze inwestycyjne pozostają ważnym elementem naszej oferty, szczególnie dla klientów z segmentu bankowości osobistej. W pierwszym kwartale nastąpił znaczący przyrost sprzedaży tych produktów. Również o ok. 20 proc. wzrosły salda na rachunkach bieżących, głównie dzięki rozwojowi oferty podstawowych produktów, czyli m.in. rachunków bieżących.

Czy podatek od aktywów bankowych i przewalutowanie kredytów po kursie ich zaciągnięcia jest rzeczywiście realne i obawy inwestorów mają swoje uzasadnienie? Jeśli tak – jakie straty może ponieść sektor bankowy?

Obecnie nie rozważamy możliwości przewalutowania kredytów hipotecznych w CHF po kursie ich zaciągnięcia. Naszym klientom – kredytobiorcom hipotecznym w CHF proponujemy rozwiązania z tzw. sześciopaka i widzimy, że przynoszą dobre efekty.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy