Wartość rynkowa Tesli wzrosła w tym roku o około 71 proc., a
prawie cały ten wzrost nastąpił od zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach na
początku zeszłego miesiąca. Listopadowy wzrost akcji spółki o 38 proc. oznaczał
najlepszy miesięczny wynik od stycznia 2023 r. i 10. najlepszy w historii.
– Akcje reagują na wzrost wartości Trumpa – powiedział w
zeszłym tygodniu Craig Irwin, analityk Roth MKM, w programie „Squawk on the
Street” CNBC. Irwin właśnie podniósł swoją cenę docelową do 380 dolarów z 85
dolarów, pisząc w raporcie, że „autentyczne wsparcie Muska dla Trumpa
prawdopodobnie podwoiło liczbę entuzjastów Tesli i podniosło wiarygodność w
zakresie zmiany popytu”.
W środę analitycy Goldman Sachs podnieśli cenę docelową
Tesli, dołączając do grona firm, które podniosły oczekiwania cenowe lub
rekomendację dla akcji. Analitycy Goldmana napisali, że „rynek bardziej
przyszłościowo podchodzi do Tesli, w tym w odniesieniu do możliwości
oferowanych przez sztuczną inteligencję”. Również analitycy z Morgan Stanley i
Bank of America opublikowali ostatnio optymistyczne raporty.
Wzrost Tesli do rekordu oznacza dramatyczną zmianę w
porównaniu z wynikami na początek roku. Akcje spółki spadły o 29 proc. w
pierwszych trzech miesiącach 2024 r., co stanowi najgorszy kwartał dla jej
akcji od końca 2022 r. i trzeci najgorszy od czasu wejścia Tesli na giełdę w
2010 r. Inwestorzy byli wówczas zaniepokojeni podstawową działalnością Tesli,
która informowała o spadku przychodów w pierwszym kwartale, częściowo
spowodowanym zwiększoną konkurencją ze strony Chin.
W swoim październikowym raporcie o wynikach za trzeci
kwartał Tesla odnotowała wzrost przychodów w ujęciu rok do roku o 8 proc.,
czyli niewiele poniżej szacunków. Jednakże zysk był lepszy od oczekiwanego, a
Musk podczas rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników finansowych stwierdził,
że jego „najlepsze przypuszczenie” jest takie, że „wzrost liczby pojazdów” w
przyszłym roku osiągnie 20–30 proc. ze względu na „tańsze pojazdy” i „nadejście
autonomii”. Prognoza ta była wyższa od przewidywań analityków.