Obligacje korporacyjne a komunalne i spółdzielcze

Obligacje stanowią wygodną formę finansowania podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Oprócz Skarbu Państwa emitują je przedsiębiorstwa, banki oraz jednostki samorządu terytorialnego.

Publikacja: 13.03.2016 12:46

Obligacje korporacyjne a komunalne i spółdzielcze

Foto: GG Parkiet

Dla inwestorów tzw. obligacje nieskarbowe stanowią jedno z cenniejszych aktywów, którego nie powinno zabraknąć w dobrze zdywersyfikowanym portfelu. Jednak problemem inwestowania w tego typu obligacje jest ich płynność, czego dowodem są bardzo niskie obroty tymi papierami na Catalyst.

Obecnie, po latach marazmu, rynek obligacji nieskarbowych dynamicznie rośnie, do czego przyczynił się w znacznej mierze ostatni kryzys finansowy i będące jego konsekwencją zaostrzenie polityki kredytowej w bankach. W ciągu ostatnich pięciu lat wartość rynku obligacji nieskarbowych wzrosła o około 150 proc., z tego w ubiegłym roku o 12 proc. Ostatecznie na koniec 2015 roku wartość obligacji nieskarbowych, będących dłużnymi papierami wartościowymi i terminie zapadalności powyżej jednego roku, osiągnęła poziom 134,6 mld zł.

Obligacje przedsiębiorstw

Dla przedsiębiorstwa funkcjonującego w formie spółki akcyjnej lub z ograniczoną odpowiedzialnością, prowadzącego działalność gospodarczą, emisja obligacji stanowi źródło kapitału obcego. Pozwala to na finansowanie projektów inwestycyjnych, prowadzenie lub rozwój działalności operacyjnej, a także spłatę zobowiązań. Nie następuje przy tym rozwodnienie kapitału zakładowego i zmniejszenie wpływu akcjonariuszy lub udziałowców na sprawy spółki. Emitent korzysta z efektu dźwigni finansowej, która pozwala na wzrost zysku, na akcję lub udział. Większość emisji, szczególnie małych emitentów, jest zabezpieczona, niejednokrotnie powyżej wartości wyemitowanych obligacji.

Według Fitch Polska w 2015 roku przedsiębiorstwa wyemitowały obligacje o wartości 19,5 mld zł. W efekcie na koniec roku wartość pozostających na rynku obligacji przedsiębiorstw wyniosła 63,9 mld zł, co stanowi 47 proc. wszystkich obligacji nieskarbowych. W okresie ostatnich pięciu lat wartość obligacji przedsiębiorstw wzrosła o ponad 260 proc., przy czym w ubiegłym roku odnotowano wzrost o 21 proc. Głównymi nabywcami obligacji przedsiębiorstw są inne przedsiębiorstwa oraz banki – ich udziały wynoszą odpowiednio 35 proc. i 29 proc. W Polsce najwięcej emisji obligacji ma okres zapadalności wynoszący trzy lata, jednak w ostatnim czasie można było zaobserwować tendencję do wydłużania tenorów, jak ma to miejsce na rozwiniętych rynkach zagranicznych.

Na koniec ubiegłego roku na Catalyst były notowane obligacje 159 przedsiębiorstw, a ich wartość wyniosła 27,7 mld zł, przy czym pięciu emitentów uplasowało obligacje nominowane w euro o wartości 1,37 mld euro. Oprocentowanie obligacji przedsiębiorstw nominowanych w polskiej walucie jest zróżnicowane i zawiera się w przedziale od 3 do 10 proc., przy czym średnie oprocentowanie ukształtowało się na koniec ubiegłego roku na poziomie 6,4 proc. Płynność obrotu tego segmentu rynku obligacji trudno uznać za zadowalającą. W ubiegłym roku obroty obligacjami przedsiębiorstw wyniosły 1,02 mld zł.

Podejmując decyzję o inwestowaniu w obligacje, należy sprawdzić sytuację ekonomiczną emitenta i jego perspektywy na przyszłość, w szczególności pod kątem zdolności do regulowania zobowiązań. Niewypłacalności kilku emitentów, które miały miejsce w ostatnich latach, dowodzą, że nie można zbagatelizować ryzyka inwestowania w obligacje przedsiębiorstw. Zaspokojenie obligatariuszy z zabezpieczeń obligacji ze względu na ich charakter może być trudne w polskim reżimie prawnym.

Obligacje banków

Przed sektorem bankowym w Polsce stoi wyzwanie przeprowadzenia strukturalnych zmian w profilach płynnościowych zgodnie z wymogami zawartymi w regulacji Bazylea III. Określono w niej normy płynności krótkoterminowej oraz płynności długoterminowej. Oznacza to, że długoterminowe kredyty nie powinny być finansowane krótkoterminowymi depozytami, jak to ma często miejsce w polskim systemie bankowym. Aby sprostać tym wymogom i zgromadzić środki na prowadzenie akcji kredytowej, banki coraz częściej decydują się na emisję obligacji średnio- lub długoterminowych.

Na koniec 2015 roku wartość obligacji banków w Polsce wyniosła 50,5 mld zł i była o 4,4 proc. wyższa niż rok wcześniej – podał Fitch Polska w raporcie. Pięć lat wcześniej obligacje banków były warte 24,1 mld zł. Po wyłączeniu obligacji infrastrukturalnych państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego wartość obligacji banków wyniosła 31,1 mld zł.

Obligacje banków są też przedmiotem obrotu na Catalyst. W grudniu ubiegłego roku były notowane obligacje 11 banków komercyjnych. Nie uwzględniając obligacji BGK, ich wartość wyniosła 10,6 mld zł. Średnie oprocentowanie obligacji banków sięgało 4,6 proc. Natomiast całoroczne obroty tymi papierami stanowiły 0,34 mld zł.

Obligacje spółdzielcze

Niewielki udział na rynku obligacji bankowych mają obligacje banków spółdzielczych. W Polsce funkcjonuje około 560 tego rodzaju podmiotów, najczęściej o zasięgu lokalnym. Są one potrzebne niewielkim społecznościom, a niektóre działają na skalę ogólnopolską. Pełnią także rolę łagodzącą cykle w gospodarce, czyli nie poddają się łatwo światowym kryzysom. Realizują przy tym wiele potrzeb klientów – również tych, których potrzeby nie są w stanie lub nie chcą zaspokoić duże banki komercyjne.

Emisja obligacji jest dla banków spółdzielczych sposobem na podwyższenie funduszy bez konieczności wnoszenia dodatkowych wkładów przez spółdzielców.

Na koniec ubiegłego roku na Catalyst były notowane obligacje 22 banków spółdzielczych o wartości 0,68 mld zł. Płynność rynku obligacji spółdzielczych na Catalyst jest wyższa niż innych rodzajów obligacji, o czym świadczą ubiegłoroczne obroty, które wyniosły 71,5 mln zł. Średnie oprocentowanie obligacji banków spółdzielczych jest wyższe niż banków komercyjnych i w grudniu ubiegłego roku kształtowało się na poziomie 5,2 proc.

W ostatnim roku wzrosło ryzyko obligacji spółdzielczych. Ogłoszenie upadłości Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie oraz problemy kilku innych banków dowodzą, że inwestowanie w obligacje banków spółdzielczych może przynieść również straty. Obecnie obligacje tych banków są notowane ze znacznym dyskontem.

Obligacje komunalne

Obligacje komunalne (municypalne) to dłużne papiery wartościowe emitowane przez jednostkę samorządu terytorialnego. Mowa tutaj o gminach, powiatach, województwach i związkach tych jednostek oraz o jednostkach władz regionalnych lub lokalnych innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Terminy zapadalności obligacji komunalnych wynoszą od kilku do kilkunastu lat. Zabezpieczeniem dla inwestorów jest status prawny jednostek samorządu terytorialnego jako emitenta posiadającego aktywa w postaci nieruchomości oraz prawnie zagwarantowane źródła dochodów.

W Polsce rynek obligacji samorządowych jest organizowany głównie przez banki, które następnie kupują te papiery w ofercie pierwotnej. Jak wynika z danych Fitch Polska, 89 proc. obligacji komunalnych znajduje się w posiadaniu banków. Obligacje te są traktowane przez banki jako swego rodzaju kredyt udzielany jednostce samorządowej. Z punktu widzenia banku taki instrument ma przewagę nad tradycyjnym kredytem, gdyż można go łatwiej sprzedać. Emisja obligacji może być też skierowana do mieszkańców, którzy w ten sposób finansują swój region. Jednak takie przypadki są w Polsce odosobnione. W praktyce osoby fizyczne mają niewielkie możliwości ich zakupu.

Wartość obligacji komunalnych znajdujących się na rynku stanowiła na koniec 2015 roku 20 mld zł i była o 4,8 proc. wyższa niż w analogicznym okresie rok wcześniej, i o 84 proc. wyższa niż pięć lat wcześniej. Natomiast ich udział stanowił 15 proc. rynku obligacji nieskarbowych. W związku z tym, że zdecydowana większość obligacji komunalnych trafia do portfeli banków, tylko w niewielkim stopniu kierowane są one do obrotu zorganizowanego na Catalyst, gdzie na koniec ubiegłego roku było notowanych 58 serii obligacji 16 emitentów samorządowych o wartości 3,2 mld zł. Z tej kwoty 2,1 mld zł stanowią obligacje miasta stołecznego Warszawy. Taka sytuacja powoduje, że rynek wtórnego obrotu obligacjami komunalnymi praktycznie nie istnieje. W ubiegłym roku wartość transakcji sesyjnych na tych papierach wyniosła 10,3 mln zł. Średnie oprocentowanie obligacji komunalnych na Catalyst wynosi tylko 3,7 proc.

Cenny składnik portfela

Zaletą inwestycji w obligacje nieskarbowe jest rentowność, przewyższająca rentowność obligacji skarbowych i oprocentowanie depozytów bankowych. Pod uwagę należy brać jednak bezpieczeństwo zainwestowanych środków, bowiem ryzyko kredytowe dotyczące emitentów obligacji nieskarbowych w wielu przypadkach jest wysokie. Inwestowanie w tego rodzaju papiery wymaga dogłębnej analizy sytuacji emitenta i specyfiki jego działania, a także branży.

Obligacje nieskarbowe są instrumentami finansowymi odpowiednimi dla osób gotowych zrezygnować z potencjalnie wysokich zysków w zamian za niskie ryzyko. Rynek obligacji jest nisko skorelowany z rynkiem akcji, co pozwala osiągać przychody nawet podczas dekoniunktury na rynku akcji. Dlatego mogą one stanowić cenny składnik zdywersyfikowanego portfela.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego