Ukraińskie obligacje zdrożały o 100 procent

Od marca rentowność rządowych papierów spadła o ponad połowę. Inwestorzy zareagowali w ten sposób na oddalenie groźby bankructwa wschodniego sąsiada

Publikacja: 30.05.2009 12:09

Ukraińskie obligacje zdrożały o 100 procent

Foto: GG Parkiet

Cena ukraińskich obligacji (dziewięcioletnich, denominowanych w dolarach) wzrosła od początku marca (gdy była najniższa w tym roku) aż o 100 proc. W tym czasie rentowność rządowych papierów obniżyła się z 26,1 proc. do 12,92 proc.

[srodtytul]Poprawa postrzegania[/srodtytul]

Trend ten odzwierciedla poprawę postrzegania naszego wschodniego sąsiada przez inwestorów portfelowych. Pozytywnie wpłynęło na to m.in. odblokowanie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy drugiej transzy pożyczki stabilizacyjnej dla Ukrainy. Pomoc, którą MFW obiecał na jesieni rządowi w Kijowie, opiewa łącznie na 16,4 mld USD, co oddala groźbę bankructwa Ukrainy.

– W pierwszych miesiącach roku uważaliśmy, że rentowność ukraińskich obligacji jest nienaturalnie wysoka. Inwestorzy obawiali się wtedy groźby bankructwa. Pomoc z MFW rozwiała te obawy. Ponadto narasta przeświadczenie, że choć w tym roku ukraiński PKB spadnie nawet o 10 proc., to w przyszłym zacznie rosnąć. Wpłynie na to choćby wzrost popytu na metale i stabilizacja polityczna po wyborach prezydenckich – twierdzi Michael Ganske, szef działu badań nad rynkami wschodzącymi w Commerzbanku.

Analitycy wskazują jednak, że rentowność ukraińskich obligacji może się jeszcze znacząco zwiększyć w najbliższych kwartałach, jeśli np. przez system bankowy przetoczy się fala bankructw lub kijowska scena polityczna ulegnie głębszej destabilizacji. – Najprawdopodobniej jednak przez kilka następnych miesięcy ceny i rentowność ukraińskich obligacji będą na podobnym poziomie, co obecnie – dodał Ganske.

[srodtytul]Argentyna dobrze zaskoczyła[/srodtytul]

Według danych banku Merrill Lynch, od początku marca średnia cena obligacji emitowanych przez kraje rynków wschodzących wzrosła o 12 proc. Była to największa zwyżka od czwartego kwartału 2002 r., gdy zwycięstwo w wyborach prezydenckich umiarkowanego socjalisty Ignacio Lula da Silvy oddaliło widmo bankructwa Brazylii.

Do wzrostu cen papierów z rynków wschodzących przyczyniło się w dużej mierze zwiększenie popytu na surowce oraz napływ danych wskazujących, że globalna recesja może się skończyć szybciej niż oczekiwano. Oprócz ukraińskich obligacji rządowych drożały szczególnie argentyńskie papiery (pięcioletnie o 53 proc. od marcowego dołka). Argentynie udało się bowiem przedłużyć okres zapadalności długu wartego 4,3 mld USD, co oddaliło groźbę jej niewypłacalności.

– Każda sugestia, że ożywienie gospodarcze będzie wolniejsze, może jednak uderzyć w rynek długów wschodzących gospodarek – wskazuje Pablo Cisilino, zarządzający funduszem w Stone Harbor Asset Management.

[ramka][b]Indeksy równieższły w górę[/b]

Kijowski indeks giełdowy PFTS zyskał, od marcowego dołka, już blisko 120 procent. Do wzrostów dochodziło jednak w tym czasie na giełdach większości krajów wschodzących. Indeks MSCI Emerging Markets od końca lutego zyskał 54 proc. Była to jego największa 3-miesięczna zwyżka w historii.[/ramka]

Gospodarka światowa
Japońska inflacja trzeci rok z rzędu powyżej celu Banku Japonii
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny zaskakuje podwyżką stóp procentowych
Gospodarka światowa
EBC obciął stopy procentowe. Po raz siódmy
Gospodarka światowa
Trump ostro krytykuje szefa Fedu. Chce cięcia stóp
Gospodarka światowa
PKB Chin wzrósł mocniej od prognoz - o 5,4 procent.
Gospodarka światowa
Kłopoty gospodarki amerykańskiej to kłopoty całego świata