Francuskie banki są gotowe pomóc Grecji, rolując jej dług – twierdzi prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Pożyczkodawcy wynegocjowali z francuskim rządem, że będą reinwestować 50 proc. pieniędzy uzyskanych ze spłaty greckich obligacji zapadających w latach 2011– –2014 w nowy 30-letni dług. Dalsze 20 proc. zostanie ulokowane w specjalnym funduszu udzielającym gwarancji dla tego długu.
[srodtytul]Przykład dla Europy[/srodtytul]
Umowa wynegocjowana przez Francuzów może się stać przykładem dla całej Europy. Według nieoficjalnych informacji mocno są nią zainteresowane niemieckie instytucje finansowe. Dotychczas opierały się one przed rolowaniem greckiego długu, domagając się, by rząd RFN udzielił im zachęt dla przeprowadzenia tej operacji w postaci gwarancji finansowych. Francuski plan częściowo rozwiązałby tę kwestię.
Był on omawiany w poniedziałek przez przedstawicieli europejskich banków zgromadzonych na rzymskiej konferencji zorganizowanej przez Instytut Międzynarodowych Finansów (IIF). Do zamknięcia tego wydania „Parkietu” wyniki tej konferencji nie były jeszcze znane.
Francja i Niemcy mają szczególny interes, by rozwiązać problem rolowania greckich obligacji. W rękach niemieckich banków znajdowało się na koniec 2010 r. 22,7 mld USD rządowego długu Grecji, a w portfelach francuskich pożyczkodawców 15 mld USD.