Słabość forinta nie przekonała banku

Stopy procentowe nie zostały podniesione, choć węgierska waluta pobiła niedawno rekord słabości wobec euro, a inflacja mocno przyspieszyła.

Publikacja: 29.01.2020 05:15

Słabość forinta nie przekonała banku

Foto: Bloomberg

Narodowy Bank Węgier utrzymał swoją główną stopę procentową na dotychczasowym poziomie 0,9 proc., a stopę depozytową na poziomie minus 0,05 proc. Zrobił to, choć w tym tygodniu kurs forinta sięgnął rekordowych 338,8 euro, a inflacja osiągnęła w grudniu poziom 4 proc. r./r. (najwyższy od 2012 r.).

Polityka bez zmian

Forint przez ostatnie 12 miesięcy osłabł o ponad 6 proc. wobec euro i o 9,5 proc. wobec dolara. Rekord słabości w stosunku do amerykańskiej waluty – 308 forintów za 1 USD – został ustanowiony we wrześniu, ale teraz kurs zbliżył się do tego poziomu. We wtorek po południu za 1 USD płacono 306,7 forinta.

Analitycy nie spodziewają się jednak, by węgierski bank centralny w nadchodzących miesiącach zdecydował się na podwyżki stóp, by powstrzymać deprecjację waluty. – Efekty osłabienia kursu są bardzo ograniczone, podobnie jak importowana inflacja. Nie spodziewamy się więc w nadchodzących miesiącach znaczącego zacieśniania polityki pieniężnej – twierdzi David Nemeth, analityk KBC Group.

Dotychczasowe prognozy banku centralnego mówią, że inflacja powinna osiągnąć swój szczyt w styczniu i wynieść 4,3 proc., a do końca roku zbliżyć się do 3 proc. – Nie spodziewamy się, by węgierski bank centralny w bliskim terminie spieszył się z podejmowaniem decyzji – uważa Mai Doan, analityczka z Bank of America.

– Narodowy Bank Węgier jest „gołębią" instytucją, a inflacja bazowa prawdopodobnie wyhamuje w trakcie roku, więc sądzimy, że bank centralny pozostawi stopy procentowe bez zmian. Jedną z konsekwencji tej luźnej polityki będzie to, że forint pozostanie pod presją – przewiduje Liam Peach, ekonomista z firmy Capital Economics.

Mediana prognoz analityków zebranych przez agencję Bloomberga mówi jednak, że na koniec roku za 1 dolara będzie się płacić 293 forinty, czyli węgierska waluta się umocni. Najbardziej „niedźwiedzie" prognozy (spośród tych opublikowanych w styczniu) mówią o kursie wynoszącym 297 forintów.

Na tle regionu

Foto: GG Parkiet

Spośród walut państw naszego regionu przez ostatnie 12 miesięcy bardziej od forinta osłabła wobec dolara jedynie lira turecka, która zniżkowała o 10,3 proc. Polski złoty stracił w tym czasie wobec amerykańskiej waluty 3,2 proc., korona czeska zniżkowała o 1,6 proc., a leu rumuński spadł o 3,8 proc. Główna stopa procentowa na Węgrzech jest niższa niż w Polsce (1,5 proc.), Czechach (2 proc.) czy w Rumunii (2,5 proc.), a jeszcze niższą mają w naszym regionie jedynie te państwa, które należą do strefy euro. Węgry są przy tym krajem osiągającym bardzo wysokie jak na Europę tempo wzrostu gospodarczego. Szacunki Komisji Europejskiej mówią, że wzrost PKB wyniósł tam w 2019 r. 4,6 proc., ale w 2020 r. może zwolnić do 2,8 proc.

Gospodarka światowa
Duża poprawa nastrojów w unijnym przemyśle. Nieoczekiwany efekt Donalda Trumpa?
Gospodarka światowa
Bank Japonii podniósł główną stopę do 0,5 proc.
Gospodarka światowa
Walka z emisjami CO2 nie jest już modna
Gospodarka światowa
Trump w Davos: Ceny ropy i stopy procentowe muszą spaść
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny znów obciął stopy
Gospodarka światowa
USA nie odetną się od Europy