O ile Malvin Capital dysponował na początku roku 12,5 mld USD, to na koniec stycznia miał 8 mld USD. W tych 8 mld USD wliczona była jednak pożyczka ratunkowa warta 2,75 mld USD, którą fundusz dostał od funduszy Citadel i Point72.
Melvin Capital próbując ograniczyć straty wychodził w ostatnich dniach stycznia z krótkich pozycji. W piątek nie miał już ich (według rejestru KNF) na CD Projekt.
Gebe Plotkin, prezes funduszu Melvin Capital, kilka tygodni temu kupił dwa sąsiadujące ze sobą domy w Miami Beach za 44 mln USD.
Melvin Capital nie był jedynym funduszem, który poniósł duże straty w styczniu. Maplelane Capital zmniejszył swój kapitał o 45 proc. D1 stracił 20 proc. Według szacunków Goldman Sachs, typowy amerykański fundusz hedgingowy inwestujący na rynku akcji stracił od początku roku 6 proc. ""Wyciskanie" krótkich pozycji doprowadziło do dużych strat w niektórych funduszach. Być może się ono jeszcze nie skończyło. Teraz będą napływać wnioski od kilientów o wycofywanie ich pieniędzy, a z funduszów wypłyną miliardy, co skłoni ich do likwidowania czołowych długich pozycji" - piszą analitycy Goldman Sachs.