Banki nie chcą depozytów

Amerykańskie banki zniechęcają spółki do tego, by lokowały u nich pieniądze na depozytach. Uznały, że dalszy wzrost depozytów mało im się opłaca – donosi „The Wall Street Journal". Taka postawa banków jest skutkiem ubocznym polityki Fedu oraz zaburzeń w gospodarce towarzyszących pandemii.

Publikacja: 14.06.2021 05:00

Banki nie chcą depozytów

Foto: Adobestock

Od początku marca do ostatniego tygodnia maja depozyty w amerykańskich bankach wzrosły o 411 mld USD do 17,09 mld USD. Tempo to było prawie cztery razy większe od średniej z ostatnich lat, ale mniejsze niż w zeszłym roku. Od wybuchu pandemii depozyty powiększyły się o prawie 4 bln USD. Zwykle wysoki poziom depozytów powinien być czynnikiem działającym na korzyść banków, gdyż te środki pozwalają im na większą kreację pożyczek. Obecnie jednak spółki zapożyczają się mniej chętnie. O ile w lutym 2020 r. pożyczki w amerykańskim systemie bankowym stanowiły 75 proc. depozytów, o tyle w maju 2021 r. już tylko 61 proc. Marża odsetkowa netto, czyli kluczowy wskaźnik mówiący, ile banki zarabiają na pożyczkach, była w I kwartale 2021 r. rekordowo niska i wynosiła 2,68 proc. Tymczasem regulacje nakazują bankom utrzymywać kapitał wynoszący co najmniej 3 proc. ich aktywów. Po wybuchu pandemii wprowadzono ulgę, wyłączającą z obliczeń tego wskaźnika kapitał trzymany przez banki na depozytach w banku centralnym. W marcu jednak Fed cofnął tę ulgę. Dalszy wzrost depozytów może zmusić więc niektóre banki do zbierania większego kapitału.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej