Amerykańskie obawy przed bańką mieszkaniową

Sekretarz skarbu Janet Yellen i prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell mają dyskutować o gorącym rynku mieszkaniowym w USA i zagrożeniach, jakie może on stanowić dla systemu finansowego, na spotkaniu z innymi organami nadzoru w piątek.

Publikacja: 14.07.2021 13:43

Amerykańskie obawy przed bańką mieszkaniową

Foto: Bloomberg

Celem sesji, która odbędzie się za zamkniętymi drzwiami, będzie upewnienie się, że Stany Zjednoczone nie są narażone na kryzys podobny do tego, który przeżyły kilkanaście lat temu, kiedy pęknięcie bańki na rynku nieruchomości doprowadziło największe banki na skraj niewypłacalności, a gospodarkę wpędziły w głęboką recesję.

Posiedzenie Rady Nadzoru Stabilności Finansowej (FSOC), której przewodniczy Yellen, odbędzie się tuż po dwudniowych zeznaniach Powella przed Kongresem na temat półrocznego raportu Fed na temat polityki pieniężnej.

Piątkowa sesja będzie pierwszą, kiedy FSOC Yellen omówi w istotny sposób obawy dotyczące rynku mieszkaniowego, zdaniem osób zaznajomionych z tą sprawą. Sprawa została krótko poruszona na poprzednich dwóch spotkaniach, które odbyły się w marcu i czerwcu, a następnie tymczasowo odłożona.

Departament Skarbu jest coraz bardziej świadomy niebezpieczeństw, jakie nagły wzrost cen nieruchomości może stanowić dla gospodarki po gwałtownym wzroście spowodowanym niskimi zapasami domów na sprzedaż, podkreślają osoby zaznajomione z tą sprawą w rozmowach z Bloombergiem. Ale twierdzi się, że zespół Yellen jest przekonany, że wszelkie ryzyko związane ze stabilnością finansową jest możliwe do opanowania. Rzecznik Skarbu odmówił komentarza. W przeciwieństwie do bańki mieszkaniowej, która pękła podczas kryzysu 2007-09, jakość kredytobiorców pozostaje wysoka. Powell miał również nadzieję, że można uniknąć kolejnej katastrofy związanej z mieszkalnictwem. - Tak wiele pęknięć finansowych we wszystkich krajach, we wszystkich krajach zachodnich, które miały miejsce w ciągu ostatnich 30 lat, dotyczyło mieszkalnictwa – powiedział dziennikarzom 28 kwietnia. - Naprawdę tego tutaj nie widzimy. Nie widzimy złych kredytów, niezrównoważonych cen i tego typu rzeczy – dodał.

Yellen, podczas przesłuchania przed komisją Izby w zeszłym miesiącu, podkreśliła wyzwanie, jakim jest przystępność mieszkań, nie mówiąc konkretnie o jakimkolwiek ryzyku finansowym związanym z podwyżką cen.

Pamięć o krachu na rynku mieszkaniowym w 2007 roku przekonała decydentów, że warto zachować ostrożność, zwłaszcza biorąc pod uwagę całą niepewność związaną z wynikami gospodarki w czasie globalnej pandemii.

Obawy przed bańką na rynku nieruchomości podsyca największy od ponad 30 lat wzrost cen w indeksie wartości nieruchomości S&P CoreLogic Case-Shiller. - To przerażające – powiedział były sekretarz skarbu Lawrence Summers Pytał, dlaczego Fed nadal kupuje papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką, podczas gdy ceny domów idą w górę.

Niektórzy eksperci mieszkaniowi bagatelizują jednak obawy dotyczące kolejnego załamania finansowego spowodowanego nieruchomościami.

- W całym kraju są tylko portfele kredytów wysokiego ryzyka – powiedział Edward Pinto, dyrektor Centrum Mieszkaniowego Amerykańskiego Instytutu Przedsiębiorczości. - Pozostałe w całym kraju mają stosunkowo niskie ryzyko – znacznie niższe niż było przed kryzysem finansowym - dodał. - Ale to nie znaczy, że nie ma problemów ze stabilnością finansową związanych z mieszkalnictwem, powiedziała Laurie Goodman, założycielka Housing Finance Policy Center w Urban Institute.

Gospodarka światowa
Jak giełdy mogą zareagować na wynik wyborów w USA?
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka światowa
Na czyje zwycięstwo stawia rynek?
Gospodarka światowa
USA: inwestorzy zaczęli wątpić w swoją strategię wyborczą
Gospodarka światowa
Komu sprzyjają fortuna i sondaże na ostatniej prostej kampanii?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka światowa
Czy hazard wykreuje prezydenta USA? Bukmacherzy lepsi niż Instytut Gallupa
Gospodarka światowa
Warren Buffett pozbywa się akcji Apple. Miliarder gromadzi gotówkę